Rząd znowu zmienia podatki. Slim VAT 3 przyjęte. Co teraz?
- Prostsze fakturowanie, zmniejszenie formalności oraz poprawa płynności finansowej firm – Ministerstwo Finansów zachwala nowe przepisy podatkowe
- Rząd przyjął właśnie rozwiązanie Slim VAT 3, czyli pakiet rozwiązań mający ułatwić rozliczanie podatku od towarów i usług
- "Prowadzenie firmy, z punktu widzenia rozliczania podatku VAT, będzie dużo łatwiejsze" – zapewnia wiceminister finansów Artur Soboń
– Zwiększamy limit wartości sprzedaży uprawniający do posiadania statusu małego podatnika. Wzrośnie on z 1,2 mln euro do 2 mln euro. Dzięki temu zwiększy się liczba przedsiębiorców, którzy będą mogli skorzystać ze stosowania metody kasowej oraz kwartalnego rozliczania VAT – powiedział wiceszef resortu finansów Artur Soboń.
– Dzięki nowym rozwiązaniom, prowadzenie firmy z punktu widzenia rozliczania podatku VAT będzie dużo łatwiejsze i mniej czasochłonne – dodał.
Jak czytamy na rządowych stronach, SLIM VAT 3 to kolejny pakiet rozwiązań mający na celu ułatwienie w rozliczaniu podatku od towarów i usług. Pakiet realizuje wiele postulatów zgłaszanych Ministerstwu Finansów przez przedsiębiorców.
Rząd zapewnia, że nowe rozwiązanie to m.in. prostsze fakturowanie, zmniejszenie formalności oraz poprawa płynności finansowej firm.
Choć zmiany nie są żartem, resort finansów zakłada, że nowe przepisy wejdą w życie w Prima Aprilis, czyli 1 kwietnia 2023 roku.
SLIM VAT 3. Co się zmienia?
Wśród głównych zmian, przez które rząd promuje Slim VAT 3, jest podwyższony limit wartości sprzedaży małego podatnika do 2 mln euro. To zwiększy liczbę podatników uprawnionych do stosowania metody kasowej oraz rozliczeń kwartalnych w VAT.
Rozszerzona zostanie także możliwość dysponowania środkami na rachunku VAT. Po zmianach (najpewniej już od 1 kwietnia) będzie nimi można opłacić również podatek od wydobycia niektórych kopalin, podatek od sprzedaży detalicznej, tzw. podatek cukrowy, tzw. podatek od produkcji okrętowej, opłatę od "małpek" oraz podatek tonażowy.
Zmniejszenie formalności
Rząd podkreśla, że w ramach Slim VAT 3 rezygnuje także z wymogu posiadania faktury dotyczącej wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów (WNT) przy odliczaniu podatku naliczonego z tego tytułu.
Nowe przepisy umożliwią też składanie korekt deklaracji poza systemem OSS i IOSS bezpośrednio do Łódzkiego Urzędu Skarbowego.
Doprecyzowane zostaną również zasady stosowania kursu przeliczeniowego dla faktur korygujących w przypadku, gdy faktura została wystawiona w walucie obcej. Ponadto pojawi się możliwość rezygnacji z dokonania korekt, jeżeli różnica pomiędzy "proporcją wstępną a ostateczną" nie przekracza 2 pkt. proc.
Zlikwidowany zostanie obowiązek uzgadniania z naczelnikiem urzędu skarbowego w formie protokołu proporcji do odliczenia podatku naliczonego. Zamiast tego pojawi się wymóg zawiadomienia naczelnika urzędu skarbowego o przyjętej proporcji.
Kwoty odliczeń w górę
W górę idzie kwota pozwalającą na uznanie, że proporcja odliczenia określona przez podatnika wynosi 100 proc., w sytuacji, gdy proporcja ta przekroczyła u niego 98 proc., z obecnych 500 zł do 10 tys. zł.
Jak czytamy, zmiana dotyczy podatników "wykonujących w ramach działalności czynności opodatkowane i zwolnione z VAT" oraz "umożliwia odliczenie całej kwoty VAT w przypadku podatników, u których znaczną część obrotu stanowią czynności opodatkowane VAT".
Uregulowana zostanie także kwestia przekazywania środków między rachunkami VAT w grupie. Slim VAT 3 wprowadza możliwość przekazywania środków z rachunku VAT członka grupy na rachunek VAT przedstawiciela tej grupy.
Prostsze fakturowanie
Zmiany przegłosowane przez rząd zakładają także uproszczenia w zakresie raportowania rozliczeń, dotyczące fakturowania.
To m.in. dostosowanie warunków wystawienia faktury do e-paragonu oraz możliwość rezygnacji z obowiązku drukowania dokumentów fiskalnych przez podatników. Zacznie obowiązywać nowy system dystrybucji paragonów elektronicznych.
"Wprowadzamy do systemu finansów publicznych przegląd wydatków. Rezygnujemy z obligatoryjnego wydawania przez organy podatkowe postanowień w sprawie zaliczenia wpłaty/nadpłaty/zwrotu podatku na poczet zaległości podatkowych i odsetek za zwłokę" – czytamy w rządowym dokumencie.
Nowa ulga, dzięki której zaoszczędzisz
Wcześniej w INNPoland informowaliśmy o nowej uldze podatkowej, dzięki której można zaoszczędzić.
W tym roku po raz pierwszy można skorzystać z ulgi dla innowacyjnych pracowników. Trzeba jednak spełnić kilka warunków. Jak zgłosić się po nową preferencję?
Ulga dla innowacyjnych pracowników stanowi de facto uzupełnienie ulgi badawczo–rozwojowej (B+R). Preferencja przysługuje tym podmiotom, które w rozliczeniu za poprzedni rok wykazały stratę lub dochód niższy od kwoty odliczeń w ramach ulgi B+R. W praktyce te osoby nie wykorzystały ulgi w całości.
Po ulgę dla innowacyjnych pracowników mogą zgłosić się podatnicy CIT i PIT, którzy są opodatkowani podatkiem liniowym lub według skali podatkowej. Dzięki niej mogą zmniejszyć kwotę zaliczek na PIT od pensji osób, które realizują działania badawczo-rozwojowe.
Ulga dla innowacyjnych pracowników zostanie przyznana, jeśli zatrudniony lub zleceniobiorca realizował zadania wpisujące się w badania i rozwój przynajmniej przez połowę całego czasu pracy.
Odliczenie to iloczyn kwoty nieodliczonej ulgi B+R i stawki podatku, który dotyczy konkretnego płatnika. Na sposób przeliczenia ulgi nie wpływa fakt, czy podatnik korzystał równocześnie z ulgi IP BOX (to 5 proc. stawka od dochodu z kwalifikowanych praw własności intelektualnej).
Z ulgi będzie można skorzystać dopiero po złożeniu zeznania podatkowego za poprzedni rok. Preferencja weszła w życie w 2022 r., ale pierwsi płatnicy skorzystają z niej dopiero w trakcie tegorocznego rozliczenia.
Czytaj także: https://innpoland.pl/189839,morawiecki-o-podatku-od-zakupu-mieszkan-nie-konsultowal-pomyslu-z-rzadem