Jednak polski astronauta poleci na ISS! Oby tylko... minister Buda znów tego nie odwołał

Sebastian Luc-Lepianka
09 sierpnia 2023, 13:31 • 1 minuta czytania
O polskim astronaucie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej było głośno od początku roku, gdy Sławosz Uznański został wytypowany do rezerwy astronautów Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Pod koniec czerwca mówiło się, że to niemal pewne… po czym minister Waldemar Buda zdementował własne oświadczenie. Teraz pojawiają się potwierdzone informacje, że Polak poleci... i będzie to Sławosz Uznański!
Nazwisko kandydata nie zostało jeszcze oficjalnie ujawnione. Czy jest szansa, że wybrano Sławomira Uznańskiego? Fot. Paweł Wodzyński/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Dzisiaj, w środę 9 sierpnia szef resortu technologii Waldemar Buda ogłosił, że polski astronauta weźmie udział w misji na ISS, gdzie będzie testował zaawansowane technologie rodzimych przedsiębiorców, jak to określono, skupi się na "eksperymentach technologicznych". Tym razem informacja jest potwierdzona także przez Polską Agencję Kosmiczną.


[AKTUALIZACJA]

Agencja potwierdziła, że wybranym astronautą jest Sławosz Uznański.

Jako drugi Polak w kosmos poleci Sławosz Uznański

Przypomnę, że 28 czerwca 2023 roku minister zapowiedział w serwisie Interia, że kandydatem do misji i drugim Polakiem w kosmosie będzie właśnie 39-letni Sławosz Uznański. Następnego dnia odwołał swoją deklarację

Komentując czerwcowe rewelacje minister Buda zapewniał jednocześnie, że udział Uznańskiego w misji jest "na statusie quo" a negocjacje trwają. Jest więc bardzo prawdopodobnym kandydatem, ale, oczywiście, czekamy nadal na oficjalny komunikat i ujawnienie nazwiska.

[AKTUALIZACJA]

Około godziny 15.30 ESA potwierdziła, że wybrany został Sławosz Uznański.

– Mamy już pewność i gwarancję, że drugi w historii polski astronauta będzie uczestniczył w misji kosmicznej na orbitę. To jest niesamowita historia, która pisze się na naszych oczach. Mamy kandydata, ale jego udział w misji musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Europejską Agencję Kosmiczną oraz naszych amerykańskich partnerów – poinformował minister rozwoju Waldemar Buda.

Czytaj także: https://innpoland.pl/193802,co-zrobic-zeby-poleciec-w-kosmos-pytamy-dr-slawosza-uznanskiego

Pierwszym polskim astronautą był Mirosław Hermaszewski, 45 lat temu. Brał udział w misji statku kosmicznego Sojuz 30. W czasie 8-dniowej misji dokonano 126 okrążeń Ziemi i zostało ustanowionych kilka rekordów Polski zatwierdzonych przez FAI (Międzynarodową Federację Lotniczą); m.in.: wysokość – 363 km, prędkość lotu – 28 tys. km/h, czas trwania lotu – 190 godzin 3 minuty 4 sekundy, przebyty dystans – 5 273 257 km i inne.

Współpraca z komercyjną firmą

ESA współpracuje w programie z Axiom Space, prywatną firmą, która robi m.in. nowoczesne skafandry dla NASA. Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że razem z agencją będą zarządzać wszystkimi aspektami wymaganymi do przygotowania i zakończenia misji, w tym dostępem do obiektów szkoleniowych i instruktorów, certyfikacją sprzętu i bezpieczeństwa, zarządzaniem na orbicie oraz wsparciem po misji.

– Poza testami polskiej technologii na niskiej orbicie Ziemi, ważny jest dla nas również aspekt edukacyjny. Mamy nadzieję, że lekcje transmitowane z ISS poprowadzone przez polskiego astronautę dotrą do tysięcy uczniów i przełożą się na duże zainteresowanie tematyką kosmosu wśród młodych Polaków – powiedziała wiceminister rozwoju i technologii Kamila Król.

Michael Suffredini, prezes Axiom Space podkreślił, że współpraca jego firmy z Polską i Europą ma na celu skonstruowanie kompleksowego programu kosmicznego, który będzie realizował priorytetowe misje zarówno ESA, jak i naszego kraju.

Okazja dla polskiego sektora kosmicznego

Przy okazji ogłoszenia, resort przypomniał, że w 2023 roku Polska zwiększyła składkę finansową do ESA o 295 mln euro. Wedle ministerstwa ma to zapewnić polskim firmom możliwość wzięcia udziału w wielu programach rozwoju technologii, produktów i usług z zakresu łączności satelitarnej, ale też nawigacji czy obserwacji Ziemi. Widzi w tym ogromną szansę dla polskiego sektora kosmicznego.

Jak podało ministerstwo, dyrektor generalny ESA Josef Aschbacher z zadowoleniem przyjął decyzję Polski.

Firmy z polskiego sektora kosmicznego mogą zgłaszać koncepcje eksperymentów do przeprowadzenia na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nabór ogłosiła Europejska Agencja Kosmiczna we współpracy z Ministerstwem Rozwoju i Technologii oraz Polską Agencją Kosmiczną. Wnioski można składać do 8 września br.

– W naborze mogą wziąć udział wyłącznie przedstawiciele polskiego sektora kosmicznego. Wybrane projekty zostaną zrealizowane na ISS już w 2024 r. – przekazał Grzegorz Wrochan, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.

Polski wkład w eksplorację kosmosu

Nasze firmy i inżynierowie są bardzo doceniani zarówno przez ESA jak i NASA. O roli Polski w eksploracji kosmosu oraz galopującym wyścigu na Księżyc rozmawiałem w wywiadze z Jarosławem Juszkiewiczem.

Czytaj także: https://innpoland.pl/196847,wywiad-o-kosmicznym-wyscigu-z-jarkiem-juszkiewiczem

A jaki jest polski wkład w ten wyścig?

Kierunki są takie, w których Polska zawsze była dobra - czyli spektrometry i urządzenia działające na podczerwień. Polskie instrumenty latały już w misjach marsjańskich. Zresztą chyba Mars Orbiter ma polski system. 

Tak! I wystrzelony niedawno Euclid.

Dokładnie. A wie pan ile mamy polskich firm działających w branży kosmicznej?

Zgaduję, że więcej, niż można się spodziewać.

Czterysta! To są w większości podwykonawcy, którzy robią różne elementy. Polska staje się ważnym graczem.