Wielki strajk w ZUS trzy dni przed wyborami. Urząd przestanie działać

Adam Bysiek
14 września 2023, 17:12 • 1 minuta czytania
Jak ustaliliśmy, na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, pracownicy ZUS planują masowy, ogólnopolski strajk. Ten ma odbyć się w tradycyjnej formule. Zgodnie z naszymi informacjami osoby zatrudnione w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, które należą do związku zawodowego Związkowa Alternatywa, opuszczą swoje miejsca pracy i nie będą wykonywały swoich obowiązków. Potwierdziliśmy też informację, że główny prawnik ZUS-u zwolnił się z pracy.
Strajk w ZUS w tygodniu wyborczym - Związkowa Alternatywa Artur Zawadzki/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Jak wynika z pozyskanych przez nas danych, w chwili obecnej trwają zaawansowane rozmowy pomiędzy przedstawicielami największych związków zawodowych, które zrzeszają pracowników ZUS. Wszystkie nasze doniesienia potwierdził właśnie w rozmowie z nami Piotr Szumlewicz – przewodniczący Związkowej Alternatywy.


Ogólnopolski strajk w ZUS

Ogólnopolski strajk w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych jest wynikiem braku porozumienia pomiędzy pracownikami Zakładu, a pracodawcą. Jak przekazali nam związkowcy, pomimo prawidłowego sformułowania postulatów związkowych – "władze zakładu z tylko sobie znanych przyczyn" nie podjęły rozmów z przedstawicielami związków zawodowych, choć do tego są zobligowani w drodze ustawy.

To szczególnie istotne, w kontekście postulatu pracowników. Jest on de facto płacowy, ponieważ pracownicy ZUS domagają się wzrostu wynagrodzenia.

Czytaj także: https://innpoland.pl/190832,zus-w-4-wydal-1-8-miliarda-zl-na-nagrody-i-premie

Determinacja związkowców jest spora, ponieważ skorzystali z pomocy kancelarii prawnej adwokata Jacka Dubois. Ustaliliśmy, że Związkowa Alternatywa zleciła wykonanie analizy prawnej podjętych już przez siebie działań w sprawie październikowego strajku. Jak wynika z jej treści – pracownicy ZUS mają pełne prawo uczestniczyć w strajku, a Zakład unikając rozmowy o postulatach zatrudnionych "zwyczajnie łamie prawo" .

W INNPoland pisaliśmy też dużo o tym, jak rząd PiS spycha przedsiębiorców do szarej strefy, ponieważ od przyszłego roku znów wzrosną składki ZUS dla przedsiębiorców. "Znów", bo najbliższa podwyżka szykuje się nam w lipcu. Wszystko dlatego, że wysokość składek uzależniona jest od wysokości płacy minimalnej. A ta ciągle jest podwyższana.

Wielki strajk w ZUS – postulaty związkowców

Jak poinformował nas Piotr Szumlewicz, związkowcy mają jeden postulat. Co ważne, został on wypracowany wspólnie przez największe związki zawodowe działające w ZUS. Szumlewicz zaznaczył jednak, że w chwili obecnej, to Związkowa Alternatywa naciska najmocniej na przeprowadzenie strajku w tradycyjnej formule.

To prawda. Od dzisiaj organizujemy referendum strajkowe w ZUS-ie. Nasz postulat jest jeden, czyli 1200 złotych wynagrodzeń zasadniczych z wyrównaniem od 1 lipca 2023. Referendum jest przeprowadzone online, przez kwestionariusz. Prawo nie precyzuje, czy musi być to realna urna lub online, więc nam łatwiej to zrobić przez Internet. Żeby być dobrze przygotowanym do tego referendum, zleciliśmy ekspertyzę kancelarii Dubois, chcąc wiedzieć, czy nasze referendum jest zgodne z prawem, biorąc pod uwagę to, że pani prezes ZUS-u odmówiła z nami jakichkolwiek rozmów. Powiedziała, że w ogóle nie uznaje żadnych naszych postulatów. Z tej ekspertyzy wynika, że stanowisko ZUS-u, czyli odmowa rozmów z nami jest niezgodna z prawem. Piotr Szumlewicz Prezez Związkowej Alternatywy

Przypomnijmy, że w czerwcu 2022 roku, Sąd Okręgowy w Świdnicy – na wniosek ZUS-u dzielił Zakładowi zabezpieczenia w postaci zakazania związkowcom organizacji strajku, aż do czasu rozwiązania sporu zbiorowego. Związkowa Alternatywa właśnie dlatego zwróciła się do mec. Jacka Dubois po ekspertyzę prawną.

Inne zdanie w tej kwestii ma sam Zakład Ubezpieczeń społecznych, który odniósł się do sprawy w następujący sposób.

Ze zdumieniem przyjęliśmy informację o zorganizowaniu referendum strajkowego. Stoimy na stanowisku, że jest ono nielegalne. Aby można było je przeprowadzić, musi najpierw dojść do skutecznego zawiązania sporu zbiorowego z pracodawcą. Do czego nie doszło. Działania ZA są zatem niezgodne z prawem. Naszym zdaniem opinia kancelarii, na którą powołuje się związek, jest powierzchowna. Nie odnosi się należycie do treści obowiązującego w ZUS układu zbiorowego pracy ani zawieranych porozumień zbiorowych. Wybiórczo odnosi się do kwestii finansów publicznych, pomijając kluczowe przepisy w tym zakresie.Paweł ŻebrowskiRzecznik prasowy ZUS

Stanowczo z taką opinią nie zgadza się przewodniczący Związkowej Alternatywy, który znając stanowisko ZUS, przytacza swoje argumenty, które jego zdaniem przemawiają za tym, że "strajk jest legalny"

Z naszej ekspertyzy wynika, że jeśli ZUS odmawia negocjacji z nami, to mamy pełne prawo w trybie natychmiastowym przystąpić do referendum strajkowego i jeśli ono się uda, to nasz strajk będzie w pełni legalny. W związku z tym ruszyliśmy z tym referendum dziś i ono potrwa trzy tygodnie do 4 października 2023 roku.Piotr Szumlewicz Prezez Związkowej Alternatywy

Kiedy rozpocznie się strajk w ZUS

Informacje, do których dotarliśmy, wskazują, że strajk w ZUS rozpocznie się w tygodniu wyborczym. Najpewniej będzie to 11 lub 12 października 2023 roku. Nasze wyliczenia są zbieżne z deklaracją Związkowej Alternatywy.

Od ogłoszenia referendum, jeśli zagłosuje w nim co najmniej połowa pracowników i większość z nich zagłosuje za strajkiem, to wtedy strajk będzie w pełni już legalny. Wówczas od ogłoszenia wyników, musimy na pięć dni przed strajkiem poinformować o tym, że strajk się rozpocznie, pracodawcę. Jak łatwo policzyć, strajk się w takiej sytuacji rozpocznie 11 lub 12 października 2023 roku. Piotr Szumlewicz Prezez Związkowej Alternatywy

Z nieoficjalnych deklaracji aktualnych pracowników ZUS wynika, że "zdecydowana większość z nich wspiera postulaty Związkowców" — dowiadujemy się od Szumlewicza. Rzecznik prasowy zakładu, Paweł Żebrowski podaje jednak liczby, które mają temu przeczyć.

Obecnie ZA po raz kolejny stara się przeprowadzać referendum strajkowe. W ubiegłym roku pracownicy ZUS nie poparli inicjatywy związku o przeprowadzeniu strajku. Referendum strajkowe zakończyło się porażką. Za strajkiem głosowało ok. 3,5 tys. osób na około 44 tys. pracowników ZUS. To pokazuje, na jakie poparcie może liczyć związek.Paweł ŻebrowskiRzecznik prasowy ZUS

Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS, w swojej narracji odniósł się również do kwestii wysokości i ewentualnego wzrostu wynagrodzeń w ZUS.

W ciągu ostatniego roku pracownicy Zakładu otrzymali dwie podwyżki wynagrodzeń zasadniczych. Wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego w ZUS w okresie między 30 kwietnia 2022 roku, a 30 kwietnia 2023 roku to średnio 1 335 zł na etat, co stanowi 27,6 proc. średniego wynagrodzenia. Podwyżki systemowe przyznane pracownikom w roku 2022 i 2023 swoją częścią obligatoryjną objęły wszystkich pracowników Zakładu. Ponadto, dzięki staraniom Prezes Zakładu, wysoka kwota przyznana Zakładowi na fundusz wynagrodzeń osobowych pozwoliła w zeszłym roku na docenienie ciężkiej pracy wyróżniających się pracowników również uznaniową częścią podwyżki.Paweł Żebrowski Rzecznik prasowy ZUS

Choć w Zakładzie działa wiele związków zawodowych, wspólnie wypracowany postulat może skonsolidować pracowników. Gdyby tak się stało, żądania pracowników będą sporym problem nie tylko dla pracodawcy, ale i polityków, ponieważ ci ostatni w trakcie strajku będą zakneblowani trwająca wówczas ciszą wyborczą.