Te linie lotnicze kuszą darmowym bagażem. I uzasadniają to... wikingami

Sebastian Luc-Lepianka
04 września 2024, 06:05 • 1 minuta czytania
Jesteśmy przyzwyczajeni, że na pokład zabieramy jedynie bagaż podręczny i przewoźnicy prędzej nam to utrudnią, niż ułatwią. Norweskie linie lotnicze Norse Atlantic postanowiły pozwolić na coś zupełnie innego w swojej najtańszej taryfie - możliwość zabrania ze sobą nawet 10 kg dodatkowego bagażu.
W najtańszej taryfie pasażerowie Norse Atlantic mogą zabrać dodatkowy bagaż. Fot. flynorse.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Jak wyprzedzić konkurencję bez zmniejszania cen? Linie lotnicze Norse Atlantic, specjalizujące się w lotach z Europy do USA, postanowiły udostępnić podróżującym dodatkowy bagaż za darmo, w ofercie Economy Light. Do tego kuriozalnie informuje, że to… forma nagradzania lojalnych pasażerów i poszukiwaczy przygód.


Darmowy bagaż w czasie lotu

W taryfie Economy Light Norse Atlantic od 2 września pasażerowie mogą dodatkowo zabrać ze sobą 10-kilogramową walizkę o wymiarach 56x45x25 cm. Bez żadnych dodatkowych opłat i to razem z bagażem osobistym.

Zmianom nie ulega taryfa Economy Classic, gdzie jest dostępna 1 sztuka bagażu nadawanego do wagi 23-kilogramów.

Jak podaje serwis Fly4free.pl,  przewoźnik tłumaczy to chęcią nagrodzenia pasażerów oraz "podróżujących żądnych przygód"... a dużo bardziej prawdopodobne, że to zwykła walka o pasażera z konkurencją. Jak informuje portal, w ostatnich miesiącach spadał popyt na loty transatlantyckie, więc przewoźnicy machają pękami przysłowiowych marchewek, aby skusić pasażerów.

To uzasadnienie staje się mniej dziwne, gdy zapoznamy się ze stroną internetową przewoźnika -– to część ich tożsamości marki. Logo firmy wyglądające jak zakrętas ma przywoływać skojarzenia z dziobem okrętu Wikinga. Chociaż materiały promocyjne nadal bywają nietypowe:

"Wyobraź sobie nasz samolot, jak współczesny okręt Wikinga, mapującego nowe tereny tak jak Norwegowie robili to pokolenia temu. My nie tylko podróżujemy; kontynuujemy tradycję eksploracji i odkryć" – czytamy na stronie Norse Atlantic.

Trzeba im jednak przyznać, że w ramach marketingowego popisu wylądowali Boeingiem 787 Dreamliner na Antarktydzie, 15 listopada 2023.

Ograniczenia w lotach do USA

Wszyscy obcokrajowcy, w tym obywatele Polski, odwiedzający Stany Zjednoczone Ameryki muszą posiadać ważną wizę lub zezwolenie na podróż (ESTA), chyba że są posiadaczami zielonej karty. Podczas gdy wiza jest wydawana przez ambasadę USA, wniosek o ESTA można złożyć online. Elektroniczny System Autoryzacji Podróży (ESTA) służy jako internetowa platforma zaprojektowana w celu ułatwienia procesu składania wniosków w ramach amerykańskiego programu bezwizowego – Visa Waiver Program. Dla osób planujących podróż do USA drogą lotniczą lub morską, uzyskanie zezwolenia na podróż za pośrednictwem ESTA jest warunkiem wstępnym przed wyruszeniem w drogę.

Warto przypomnieć, że od niedawna do Stanów Zjednoczonych ot tak po prostu nie zabierzemy ze sobą naszego psa. Zaostrzone przepisy w USA wymagają, aby wszystkie psy przywożone do tego kraju miały wszczepione pod skórę mikrochipy z kodem pozwalającym na weryfikację szczepienia przeciw wściekliźnie, właściciel musi zaś wypełnić specjalny formularz CDC (Centers for Disease Control nad Prevention) Dog Import Form. Dodatkowo sprawdzane będzie, gdzie pies przebywał ostatnie 6 miesięcy.

Psy transportowane w celach komercyjnych (np. sprzedaży i adopcji) podlegają obowiązkowi posiadania dodatkowej dokumentacji.

Pozostałe czworonogi, jak na przykład koty i fretki, również mogą podróżować do USA bez przeszkód.

Czytaj także: https://innpoland.pl/207491,lot-wstrzymuje-przewoz-psow-w-usa-zagrozenie-wscieklizna-w-ameryce