We Francji zapłacisz kryptowalutami. To pierwszy taki dom towarowy w Europie

Marta Zinkiewicz
27 listopada 2024, 17:20 • 1 minuta czytania
Coraz więcej marek zaczyna wprowadzać możliwość płatności kryptowalutami. Do Gucci czy Ferrari dołącza francuska sieć domów towarowych. To sugeruje rosnące znaczenie cyfrowej waluty, ale takie transakcje nadal stanowią niszę na rynku.
Innowacyjny sposób płatności w paryskim domu handlowym jest możliwy dzięki współpracy marki z Binance Pay. Fot. Francis Peyrat - Printemps, Domena publiczna, Wikipedia
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Printemps to jeden z luksusowych paryskich domów towarowych, którego historia sięga 1865 roku. Od początku związany był z modą i urodą. Po 45 latach działalności firma otarła się o bankructwo, a dziś staje się pierwszym domem towarowym w Europie, gdzie za zakupy zapłacisz kryptowalutami.


W domu towarowym zapłacisz Bitcoinem

Innowacyjny sposób płatności w paryskim domu handlowym jest możliwy dzięki współpracy marki z Binance Pay. To technologia płatności, która umożliwia użytkownikom wysyłanie, odbieranie i wydawanie kryptowalut. 

Stoi za nią największa giełda kryptowalut Binance i firma technologiczna Lyzi.

Za zakupy w Printemps zapłacisz Bitcoinem, Ethereum oraz stablecoinami. To tokeny płatnicze, których wartość jest trwale powiązana z wartością np. złota czy oficjalnej waluty. W określonych warunkach może pełnić funkcję pieniądza elektronicznego.

Płatność kryptowalutą nadal niszowa

Decyzja Printemps o wprowadzeniu nowej formy płatności za zakupy jest innowacją, ale marka nie jest pierwsza. Takie rozwiązanie wprowadziła wcześniej należąca do Amazona amerykańska sieć Whole Foods, Gucci. Również Ferrari zaczęło akceptować płatności kryptowalutowe w USA w październiku 2023 r., a w sierpniu PayPal stworzył własny stablecoin.

Czytaj także: https://innpoland.pl/209522,po-co-nam-jeszcze-groszowki

Mimo wszystko taka metoda płatności nadal stanowi sporą niszę na rynku

Według Statisty w 2022 roku kryptowaluty i stablecoiny stanowiły mniej niż 0,2 proc. globalnej wartości transakcji w handlu elektronicznym. Jednocześnie prognozując, że do 2026 roku odsetek ten wyniesie 0,5 proc. Nadal nie wydaje się to być imponującą liczbą, jednak kryją się za nią transakcje u sprzedawców e-commerce o wartości 39 mld dolarów.

Platforma podaje, że jeśli konsumenci przekonają się do użycia kryptowalut na większą skalę, najpopularniejszym kupowanym produktem nie będą ubrania ani sprzęt elektroniczny, ale dane mobilne