Technologia ważniejsza niż talent. Rekord w biegach padł dwa razy w tydzień

Rekord świata w biegu na milę na zamkniętej hali został ustanowiony w 2019 roku i do tej pory nikt nie zdołał przebiec tego dystansu w mniej niż 3:47 min. Po latach prób, dopiero amerykański biegacz Yared Nuguse zdołał skrócić ten czas do dokładnie 3:46.63 s. 

Na torze w Nowym Yorku nie zdołał jeszcze opaść kurz po tym przełomowym biegu, a rekord ustanowiony przez Nuguse został ponownie pobity. Niecałe pięć dni po zawodach w Stanach Jakob Ingebrigtsen we francuskim Liévin przebiegł ten sam dystans w 3:45:14 s. 

Jakim cudem dwa rekordy świata, po tym jak pozostawały nieuchwytne przez 6 lat, nagle padły w trakcie tygodnia? Odpowiedź: to mieszanka talentu i technologii. 

Superbuty

Najnowsze rozwiązania zarówno w dziedzinie sprzętu wykorzystywanego przez biegaczy i biegaczki, jak i technologii budowania torów, przyczyniły się do znaczącego skrócenia czasu biegów. 

Od 2016, kiedy Nike wydało buty Vaporfly świat zawodowego biegania zachłysnął się innowacjami technologicznymi. 

"Vaporfly był tylko początkiem" – pisze Jonathan Rosen w artykule poświęconym technologii biegania dla MIT Technology Review.

"Obecnie większość największych marek oferuje wiele wersji superbuta — technologii łączącej lekką, zwracającą energię piankę z wkładką z włókna węglowego dla uzyskania większej sztywności. Superkolce oparte na podobnej koncepcji są obecnie również szeroko stosowane". 

Od 2020 roku, według World Athletics – organu zrzeszającego związki atletyczne na całym świecie zaawansowane technologicznie buty do biegania przyczyniły się do pobicia wszystkich rekordów świata w biegach długodystansowych, co jest zjawiskiem niespotykanym w historii sportu.

"Zostaw światła za sobą"

Oprócz nowych butów, na czasy biegów wpływ mają również nowoczesne technologie budowania torów. Byle tartan odszedł do lamusa i zastąpiły go zaawansowane mieszanki poliuretanowe. Te zapewniają nie tylko przyczepność i amortyzację, ale również sprężystość. 

"Ta wyczynowa bieżnia słynie z absorpcji wstrząsów i optymalnego zwrotu energii" – zapewnia producent toru, na którym Nuguse pobił rekord świata. "Idealne połączenie szybkości i komfortu minimalizuje ryzyko kontuzji". 

Współczesne tory wyposażone są również w zaawansowane systemy monitorowania, które rejestrują każdy krok biegaczy i biegaczek. Precyzyjne dane na temat biegu pozwalają na spersonalizowanie treningu i udoskonalenie techniki. 

Areny zmagań są dzisiaj też wyposażone w technologię motywującą uczestniczki i uczestników do jeszcze szybszego biegania. Pulsujące światła na torze mają odpowiadać tempu, w jakim pokonał go ostatni rekordzista. 

"Jakob Ingebrigtsen zostawia światła za sobą!" – krzyczał komentator, gdy obecny rekordzista świata wszedł na ostatnią prostą w trakcie zawodów we Francji.