Reklama.
Rząd jak zwykle przed wyborami składa kolejne obietnice. Żeby nie okazały się niespełnione, skądś trzeba wziąć pieniądze na ich finansowanie. PiS ma na to sprytny plan składający się z sześciu podpunktów. Natomiast każdy z nich uderza wymiernie podnosi wysokość składek na ZUS.