Niemieckie sieci cieszą się nad Wisłą dużą popularnością. Lidl od lat konkuruje o zaufanie klientów z Biedronką, a jedną z najczęściej odwiedzanych drogerii jest Rossmann.
Teraz do pokaźnego katalogu niemieckich graczy na polskim rynku dołącza Mix Markt. Jak podają wiadomoscihandlowe.pl, na razie sieć otworzyła trzy sklepy:
Ostatni ze sklepów został otwarty 6 marca. Niemiecka sieć handlowa planuje uruchomić kolejne placówki w Polsce.
W Mix Markt można znaleźć etno food, czyli produkty charakterystyczne dla kuchni lokalnej różnych państw, głównie Europy Wschodniej. W ten sposób chce pozyskać wielokulturowych klientów.
W ofercie znajdziemy m.in. rosyjskie pielmieni, polski nabiał czy rumuńskie wyroby wędliniarskie. Nie brakuje też artykułów zakaukaskich czy niemieckich.
Poza żywnością w Mix Markt można kupić również napoje bezalkoholowe i alkoholowe, a także produkty drogeryjne i artykuły gospodarstwa domowego. Na oficjalnej stronie internetowej Mix Markt publikuje także przepisy, aby klienci mogli samodzielnie przygotować specjały charakterystyczne dla lokalnych kuchni.
Mix Markt działa od 1997 r. Pierwszy sklep pod tym szyldem został otwarty w miejscowości Oerlinghausen. Pięć lat później, gdy spółka doczekała się 40 placówek, obroty zwiększyły się dziesięciokrotnie (do niemal 55 mln euro).
Obecnie w Niemczech funkcjonuje już 181 sklepów Mix Markt, a sprzedaż sięga 650 mln euro. Sieć handlowa działa w dwóch formatach – Mix Markt (jako supermarket) i Mini Mix Markt (jako mniejsze markety).
Równocześnie firma podbijała zagraniczne rynki. W sumie około 170 sklepów działa m.in. w Austrii, Belgii, Bułgarii, Czechach, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii i Słowenii. Łącznie liczy 350 supermarketów w Niemczech i innych państwach Europy, ale cały czas otwiera nowe placówki.
Za dostawę towarów do Mix Markt odpowiada Grupa Monolith. Aż 60 proc. produktów to zamówienia grupy. Sieć posiada również marki własne np. Steinhauer, MAX Plus i Völker.
Mix Markt przekonuje, że proponuje najlepsze ceny w mieście. "Kup najtaniej jajka, słodycze Roshen, mleko zagęszczone, śledzie solone i kultowe ukraińskie ciastka" – zachęca niemiecka sieć handlowa.
Wizyta w tym sklepie może być dobrym sposobem na szukanie oszczędności. Przemawia za tym najwyższa od 26 lat inflacja. Dzisiaj Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że inflacja w lutym wyniosła 18,4 proc. rdr.
Już od kilku tygodni portfele Polaków drenują przede wszystkim ceny warzyw. Za paprykę trzeba zapłacić od 20 do 26 zł/kg. W górę poszybowały też ceny pomidorów (35 zł/kg).