RPP nie zmieni stóp procentowych – tak przewiduje większość ekonomistów. Mimo tego część kredytobiorców może mieć powody do radości. Osoby, których raty są wyznaczane na podstawie wskaźnika WIBOR 6M, zapłacą nawet o 200 zł mniej. Będzie to dla nich pierwsza obniżka od trzech lat.
Reklama.
Reklama.
RPP nie zmieni stóp procentowych?
We wtorek 9 maja rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Decyzję w sprawie stóp procentowych poznaliśmy dziś (w środę 10 maja). Stopy nie drgnęły.
Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:
stopa referencyjna 6,75 proc. w skali rocznej;
stopa lombardowa 7,25 proc. w skali rocznej;
stopa depozytowa 6,25 proc. w skali rocznej;
stopa redyskonta weksli 6,80 proc. w skali rocznej;
stopa dyskontowa weksli 6,85 proc. w skali rocznej;
Za zacieśnianiem polityki pieniężnej najbardziej opowiada się Joanna Tyrowicz, ale jej stanowisko nie zyskało poklasku wśród nich innych członków zespołu kierowanego przez Adama Glapińskiego. Większość ekonomistów nie spodziewała się żadnych ruchów.
Tak zmienią się raty kredytów. Obniżka prawie o 200 zł
Utrzymanie stóp procentowych oznacza, że większość kredytobiorców będzie płaciła praktycznie tyle samo, co dotychczas. Obniżka wskaźnika WIBORzostała uwzględniona w aktualizacji wysokości rat w poprzednich miesiącach. WIBOR spada, bo RPP zdecydowała się na wstrzymanie podwyżek stóp procentowych.
Stopy stoją w miejscu i tak samo od kilku tygodni wygląda sytuacja z WIBOR–em. Trzymiesięczny (WIBOR 3M) wynosi 6,9 proc., a sześciomiesięczny (WIBOR 6M) – 6,95 proc.
Jednak jest jedna grupa kredytobiorców, która zyska. W przypadku osób, których raty zależą od wskaźnika WIBOR 6M, aktualizacja wysokości zobowiązań nastąpi dopiero w maju. I będzie wyjątkowo korzystna, ponieważ wartość 6,95 proc. jest zdecydowanie niższa. Jeszcze w listopadzie wskaźnik był bowiem na poziomie 7,8 proc. Ten spadek przełoży się na obniżkę wysokości rat.
– Dzięki temu raty kredytu na 300 tys. zł, na 30 lat, udzielonego w listopadzie 2021 r., będą od czerwca o 163 zł niższe niż dotychczas – tłumaczy w rozmowie z Businessinsider.pl Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.
Kredytobiorcy rozliczający się na podstawie wskaźnika WIBOR 6M mogą liczyć na pierwszą obniżkę rat od trzech lat. Mimo tego ich zobowiązanie i tak będzie zdecydowanie wyższe niż w momencie brania kredytu.
Dla przykładu rata kredytu na 300 tys. zaciągniętego w 2018 r. spadnie z 2448 do 2296 zł. Jednak w chwili zaciągania zobowiązania kredytobiorca płacił zaledwie 1400 zł. Serwis wskazuje, że podobnie wygląda sytuacja w przypadku kredytów na kwoty 400 i 500 tys. zł.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Kiedy obniżka stóp procentowych? Pojawił się nowy scenariusz
W związku z wysokimi ratami kredytobiorcy czekają na pierwszą obniżkę stóp procentowych. W wywiadzie dla "Gazety Polskiej" prezes NBP wyraził "nadzieję", że pierwsza obniżka stóp procentowych będzie możliwa już pod koniec 2023 r. – Oczywiście, o ile inflacja będzie spadać w takim tempie w kierunku średniookresowego celu NBP, jak to przewiduje nasza projekcja, a to uzależnione będzie od wielu czynników – tłumaczył.
Z kolei zdaniem ekonomistów ING Banku Śląskiego stopy procentowe pozostaną bez zmian do końca 2023 r. Przewidują, że pierwsze obniżki są możliwe dopiero w drugiej połowie 2024 r.
Na niebezpieczny scenariusz zwraca jednak uwagę Piotr Kuczyński, analityk rynków finansowych Domu Inwestycyjnego Xelion. W związku z tym, że niektórzy przedstawiciele rządu i NBP coraz głośniej mówią o jednocyfrowej inflacji, nie można wykluczyć pierwszej obniżki stóp procentowych jeszcze przed wyborami parlamentarnymi np. we wrześniu.
Pomysł obniżenia stóp proc. po wakacjach uważam za skrajnie nieodpowiedzialny. – Z daleka pachnie polityką oraz zagrywką przedwyborczą, która jeszcze bardziej obniżyłaby reputację RPP. Do czasu, gdy inflacja jest dwucyfrowa, nie powinno być mowy o żadnych obniżkach – ocenił ekspert w rozmowie z portalem money.pl.