INNPoland_avatar

Jest nadzieja dla seniorów. Idzie duża zmiana w wysokości emerytur

Adam Bysiek

12 lutego 2024, 11:48 · 3 minuty czytania
Główny Urząd Statystyczny podaje, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w 2023 roku sięgnęło poziomu 7155,48 zł. Te dane, obok wielu innych, mają istotne znaczenie, zwłaszcza w kontekście waloryzacji emerytur, której podwyżka planowana jest na marzec tego roku.


Jest nadzieja dla seniorów. Idzie duża zmiana w wysokości emerytur

Adam Bysiek
12 lutego 2024, 11:48 • 1 minuta czytania
Główny Urząd Statystyczny podaje, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w 2023 roku sięgnęło poziomu 7155,48 zł. Te dane, obok wielu innych, mają istotne znaczenie, zwłaszcza w kontekście waloryzacji emerytur, której podwyżka planowana jest na marzec tego roku.
Waloryzacja emerytur – nowe dane GUS Marek BAZAK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Proces waloryzacji, który determinuje wysokość podwyżek emerytur, opiera się na dwóch głównych wskaźnikach: inflacji emeryckiej oraz przeciętnym wynagrodzeniu w gospodarce narodowej. Ostateczne prognozy przynoszą oczekiwane zmiany w świadczeniach dla seniorów.


Wyższa emerytura w 2024 roku – nowe dane GUS

Inflacja emerycka, czyli wskaźnik odzwierciedlający wzrost cen towarów i usług, stanowi pierwszy kluczowy element w procesie waloryzacji emerytur. Według danych opublikowanych w połowie stycznia inflacja emerycka dla roku 2024 wyniosła 11,9 proc.

Zgodnie z zasadami waloryzacji, świadczenia dla seniorów wzrosną co najmniej o tę właśnie wartość. To oznacza, że emeryci mogą spodziewać się znacznego wzrostu swoich dochodów, aby dostosować je do rosnących kosztów życia.

Drugim kluczowym wskaźnikiem jest przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej. GUS podał, że wyniosło ono w 2023 roku 7155,48 zł. Na podstawie tych danych można przewidzieć, jak duże będą podwyżki emerytur w nadchodzącym okresie.

Według obliczeń najniższa emerytura, która wynosi obecnie 1588,44 zł, wzrośnie o co najmniej 192,50 zł brutto. Oznacza to, że po waloryzacji świadczenie to wyniesie niespełna 1781 zł.

Prognozy dotyczące podwyżek emerytur wzbudziły wiele dyskusji wśród ekspertów oraz wśród samych seniorów. Z jednej strony, wzrost dochodów seniorów jest pozytywnym sygnałem, który może poprawić ich sytuację finansową i zwiększyć ich poczucie bezpieczeństwa materialnego.

Z drugiej strony, istnieje także obawa, że wzrost cen towarów i usług, a także zmiany w systemie opodatkowania, mogą zniwelować korzyści płynące z podwyżek emerytur.

Waloryzacja emerytur w 2024 roku – ile wyniesie?

Ekspert emerytalny Oskar Sobolewski ogłosił prognozę dotyczącą nadchodzącej waloryzacji emerytur na rok 2024, która zapowiada się jako rekordowa. Zgodnie z jego wyliczeniami, podwyżka emerytur wyniesie aż 12,12 proc., co stanowi znaczący skok w porównaniu z poprzednimi latami. To efekt wysokiej inflacji, która wywarła istotny wpływ na sytuację finansową emerytów.

Inflacja emerycka, będąca kluczowym wskaźnikiem przy ustalaniu waloryzacji emerytur, osiągnęła poziom 11,9 proc. To oznacza, że ceny towarów i usług wzrosły o prawie 12 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednakże, do tego wskaźnika należy dodać także realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym.

Według danych realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia wyniósł 1,1 proc. W praktyce oznacza to, że wynagrodzenia wzrosły o tę wartość po uwzględnieniu inflacji i innych czynników. Doliczając tę wartość do inflacji emeryckiej, otrzymujemy 12,12 proc. jako wskaźnik waloryzacji emerytur na rok 2024.

Druga waloryzacja emerytury

Jak informowaliśmy w INNPoland, z zapowiedzi rządu wynika jednak, że jest szansa na kolejną podwyżkę emerytur w tym roku. W projekcie ustawy budżetowej na 2024 r. rząd zapisał, że będzie druga waloryzacja, pod warunkiem że inflacja za pierwsze pół roku przekroczy 5 proc.

Czytaj także: https://innpoland.pl/172489,emerytura-matczyna-co-to-jest-ile-wynosi-i-kto-moze-ja-dostac]

Rządowe plany wskazują, że druga podwyżka miałaby zostać przeprowadzona na jesieni. Niewkluczone, że zostanie nią objęta także czternasta emerytura, która trafia do seniorów właśnie pod koniec roku.

Jak już pisaliśmy na początku stycznia bieżącego roku, na razie ekonomiści szacują, że druga waloryzacja mogłaby wynieść 4 proc. Wówczas emerytura minimalna wzrosłaby do poziomu 1850 zł brutto. Dokładnie w takiej kwocie ZUS wypłaciłby czternastkę osobom, które nie przekraczają progu dochodowego 2,9 tys. zł brutto.

Renta wdowia – ile to kosztuje?

Jak informowaliśmy w INNPoland, pieniądze na ten program nie wezmą się w końcu z powietrza. W projekcie ustawy dowiadujemy się, że wzrost wydatków pokryją środki z FUS oraz dotacji państwa do jego budżetu. Dofinansowanie będzie pochodziło jeszcze z Funduszu Emerytalno-Rentowego oraz z budżetu na świadczenia dla emerytowanych mundurowych, czyli żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy.

Pewne są już też środki m.in. na program Rodzina 800 Plus, wypłatę 13. i 14. emerytury oraz waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych. W ustawie budżetowej są też środki na realizację programu "Aktywny rodzic" dla kobiet, które wracają na rynek pracy po urodzeniu dziecka (czyli tzw. babciowe), oraz na finansowanie procedury in vitro. Przeznaczono na to 500 mln zł.