Grillujący człowiek i znak ostrzegawczy.
Nowe przepisy balkonowe obowiązują od kwietnia. Fot. Anna Golaszewska/East News/kolaż naTemat.

Czerwiec zapowiada się wyjątkowo upalnie. Warto przy tej okazji przypomnieć, że w kwietniu weszły w życie surowe przepisy balkonowe. A za ich nieprzestrzeganie grozi mandat nawet do kilku tysięcy złotych.

REKLAMA

Nowelizacja kodeksu wykroczeń od kwietnia br. wprowadza nowe zasady użytkowania balkonów w zabudowie wielorodzinnej. Uderza ona w "niepisaną tradycję" grillowania na balkonach, a także zaostrza przepisy budowlane związane z zabudową balkonową.

Nowe przepisy balkonowe, a sprawa grilla

Podstawowa zmiana to podciągnięcie pod "wykroczenie przeciw bezpieczeństwu powszechnemu" emisji dymu, który przedostaje się do więcej niż trzech sąsiednich mieszkań.

Grozi za to kilka tysięcy złotych mandatu. Czyli innymi słowy, koniec z grillowaniem na balkonach. To działanie legislacyjne ma ograniczyć zagrożenie pożarowe.

Grilla i materiałów do niego nie powinniśmy także przechowywać na balkonach. Szczególnie zasilanego na gaz, bo ten w butlach podpada pod "materiał niebezpieczny pożarowo".

Warto też przypomnieć, że palenie papierosów na balkonie nie jest wykroczeniem, o ile nie będzie to przyczyną pożaru.

Jak wieszać kwiatki na balkonach?

Drugi ważna zmiana to restrykcyjne limity obciążenia balustrad balkonowych. Wszedł zakaz instalacji na nich dużych donic z roślinami, niecertyfikowanych systemów nawadniania, oraz masywnych mebli ogrodowych opartych o barierki ochronne.

Przekroczenie limitów obciążenia traktowane jest jako naruszenie przepisów budowlanych, co pociąga za sobą wysokie kary finansowe oraz odpowiedzialność cywilną w razie ewentualnych wypadków. 

Jeśli chcemy sadzić kwiatki, donice oprócz nie za dużych gabarytów, muszą być odpowiednio zabezpieczone i najlepiej, aby wisiały po wewnętrznej stronie balustrady, gdzie nikomu nie zagrażają.

(źródło: gov.pl)

Nie przegap żadnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!
Czytaj także: