
Bitcoin przekroczył kurs 112 tys. dolarów, ustanawiając nowy historyczny rekord. Wyjaśniamy, skąd ten skok.
Od początku roku bitcoin zyskał ponad 18 proc. Wzrost zawdzięcza przyjaznej polityce kryptowalutowej administracji Donalda Trumpa, ale jednocześnie na początku tego roku był on znacznie mniejszy od prognozowanych.
Obecnie sytuacja makroekonomiczna znów stała się dla niego korzystna, za sprawą kilku czynników, w deklaracji Elona Muska o założeniu nowej partii politycznej.
Ile wynosi kurs bitcoina?
Rekordowy szczyt w środę sięgnął do 112 016,70 dolarów. W chwili pisania tego artykułu w czwartek spadł do 111044,10 USD, czyli 401871,95 złotych za 1 BTC.
To efekt stabilizacji się wraz z zakończeniem konfliktu w Iranie oraz oczekiwanego końca wojny handlowej. Drakońskie taryfy celne Donalda Trumpa, ogłoszone w kwietniu i tymczasowo zawieszone, zaczną obowiązywać od 1 sierpnia dla krajów, które nie podpisały umowy z USA.
Wzrost bitcoina nastąpił mimo wycofania wielu inwestorów detalicznych z rynku. Zdaniem analityków, to moment sygnalizujący obecne wybicie.
Jednocześnie Elon Musk zapowiedział, że zamierza stworzyć trzecią partię polityczną w USA, czyli "Partię Amerykańską". Publikując informacje o swoich celach, wspomniał o wspieraniu bitcoina, co odbiło się na wzroście wartości kryptowaluty.
Dodał, że dla dolara "nie ma nadziei".
W ten sposób próbuje przeciągnąć do siebie poparcie zwolenników kryptowalut, których wcześniej Donald Trump zjednał swoimi obietnicami podczas kampanii wyborczej. Obecny prezydent USA proponował m.in. utworzenie narodowej rezerwy w kryptowalutach.
Jednocześnie powołano meme coin America Party na blockchain Solana. W 24 godziny zyskał 500 proc. wartości, karmiąc się spekulacjami na podstawie deklaracji miliardera.
Zobacz także
Źródło: Reuters.
