Ukraińscy ochotnicy odzyskują z e-papierosów baterie dla wojska.
Ukraińscy ochotnicy z Wielkiej Brytanii wysyłają na front powerbanki, robione z e-papierosów. Fot. Getty Images/kolaż.

Armia Ukrainy zasłynęła swoimi dronami. Okazuje się, że żołnierze są również kreatywni w sposobach ich zasilania. Wojsko znalazło zastosowanie dla e-papierosów, które przerabiane są przez zagranicznych ochotników na baterie do sprzętu.

REKLAMA

Do walki w Ukranie przerabiane są maszyny cywilne, elementy z konsol do gier, a jak się okazuje, także e-papierosy. Żołnierze korzystają z nich nawet do przygotowania posiłków.

Zasilanie z e-papierosów

Stacja BBC informuje, że ochotnicy w Wielkiej Brytanii recyklingują dla Ukrainy zużyte e-papierosy. Z urządzeń odzyskiwane są baterie i przewody, które potem są przerabiane na zasilanie dla sprzętu wojskowego, w postaci powerbanków.

Ładują drony, telefony, noktowizory i wykorzystywane są jako źródło energii przy gotowaniu.

"Otwieramy e-papierosy, wyciągamy baterię, przewody i pakujemy je do pudełek" - mówił Wiaczesław Semeniuk, 42-letni ochotnik ze Związku Ukraińców w Leeds (LUCA), cytowany przez brytyjską stację. Według niego to czasem jedyne źródło energii na ukraińskim froncie. W ramach LUCA nadal potrzeba więcej ochotników

Recykling urządzeń

Jak podaje BBC, co weekend wyrzucano na wyspach ok. 8,2 mln zużytych jednorazowych urządzeń. W tym roku wszedł zakaz sprzedaży tych urządzeń.

Jak informuje LUCA w swoich mediach społecznościowych, nie zbierają oni zużytych e-papierosów. Urządzenia przerabiane na baterie i powerbanki pochodzą z dotacji wynoszących po kilka tysięcy urządzeń. W rozmowie z BBC Semeniuk wspominał, że potrzeba im więcej ochotników. Zwykle recyklingiem zajmują się 2-3 osoby. On sam od kilku lat zajmuje się tym z córką.

Wojna na Ukrainie pokazuje zmieniające się oblicze konfliktów zbrojnych. Ich operatorzy dronów zyskali sławę na cały świat, od wprowadzenia rozwiązań gamingowych do motywacji żołnierzy punktami, po niezwykłe akcje, jak Operacja Pajęczyna z czerwca.

Źródło: BBC.