Założyciele startupu Minerva. Oferują AI do analizowania przetargów.
Poznański startup dąży do osiągnięcia statusu jednorożca, czyli kapitalizacji 1 mld dolarów. Fot. materiały prasowe/Minerva

Polski startup Minerva pozyskał 3 mln dolarów inwestycji na rozwój technologii, które mogą zmienić rynek przetargów publicznych w Europie. Rewolucją w tej dziedzinie poznańska firma ma ambicje uzyskać status europejskiego jednorożca do 2028 roku.

REKLAMA

Jednorożce istnieją, chociaż tylko w kontekście finansowym: to prywatne startupy, których wycena osiąga 1 miliard dolarów. Taki ambitny próg wyznaczył sobie poznański startup Minerva, wprowadzający rozwiązania AI na rynek przetargów w Europie, celem przyspieszenia i optymalizacji procesów.

Co robi firma Minerva? Chcą zmienić rynek przetargów

Przetargi potrafią trwać i rozciągać wszystkie zamówienia publiczne na całe miesiące. Nie mówimy nawet o ewentualnych kontrowersjach z tym związanych, które mogą wywołać konieczność powtórzenia przetargów. Minerva wprowadza platformę, na której algorytmy AI analizują dane z ponad 1000 źródeł, wyszukują i profilują oferty oraz pomagają w przygotowaniu dokumentacji.

Wedle danych firmy, analiza przyspieszana jest 9-krotnie i optymalizuje 90 proc. pracy firm. Minerva ma już 115 klientów, w tym globalne marki takie jak Lafrentz (infrastruktura, budownictwo i energia odnawialna) i Iron Mountain (archiwizacja i ochrona danych). Minerva miała obsłużyć 383 wygranych przetargów o łącznej wartości 250 mln zł. Dziennie analizują 5 tys. ofert.

Minerva ma zwiększać szanse mniejszych podmiotów, aby wejść na rynek zamówień publicznych: obniża bariery i umożliwia start w przetargach, które dotąd były poza zasięgiem. Do tego ma to wpływać pozytywnie na transparentność w przetargach i zmniejszać ryzyko korupcji.

Firma zaznacza, że żaden z dotychczasowych klientów nie zrezygnował z jej usług i dodaje do platformy średnio dwóch nowych klientów dziennie.

Przetargi w UE

Ostatnim sukcesem polskiego startuou jest pozyskanie 3 mln dolarów inwestycji od fińskiego funduszu Open OCean VC (inwestor m.in. Booksy). Obecnie szacunkowa wartość firmy to 100 mln zł, a w trzy lata zamierza osiągnąć 1 mld dolarów. Oprócz tego ambicją firmy jest zwiększenie liczby firm startujących w przetargach z 3,5 mln w UE do 15 mln.

– Naszym celem od początku było stworzenie rozwiązania AI, które nie tylko analizuje dane, ale naprawdę rozumie potrzeby użytkowników. Minerva uczy się na historii każdego klienta i dopasowuje swoje rekomendacje do jego specyfiki – dzięki temu nawet konkurencyjne firmy zachowują swoje unikalne przewagi. W praktyce to technologia, która nie wyrównuje rynku, tylko wynosi każdego gracza na wyższy poziom – mówi Piotr Gerke, współzałożyciel i CTO Minervy.

Za Minervą stoją trzej wspólnicy z Poznania:

  • Wiktor Gaweł – wizjoner i lider strategicznej misji, który stawia przed firmą cel statusu jednorożca;
  • Piotr Gerke – architekt produktu i technologii AI-first;
  • Maciej Stoiński – doświadczony menedżer i wykładowca MBA, wcześniej związany z siecią supermarketów Piotr i Paweł.