Pociągi na Pol'And'Rock obiecane przez Morawieckiego "zaginęły" . "Nie mamy żadnych informacji"

Konrad Siwik
Festiwal już niedługo, a rozkłady pociągów wciąż nie są znane. Nawet w kolejowych spółkach nikt nie wie, kiedy takie informacje zostaną udostępnione. I znów pociąg do Kostrzyna nad Odrą stoi pod znakiem zapytania.
Rozkład do Kostrzyna nie jest jeszcze znany. Pociągi na Pol'and'Rock znów pod znakiem zapytania. Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Gazeta
Pociągi do Kostrzyna
Premier Morawiecki wprawdzie ogłosił, że mimo wcześniejszych zapowiedzi pociągi jednak zawiozą uczestników festiwalu do Kostrzyna, ale wciąż podlega dyskusji, czy tak się stanie. Jak podaje Wyborcza – do tej pory nieznany jest rozkład. A do imprezy pozostały tylko trzy tygodnie.

– Na ten moment nie mamy praktycznie żadnych konkretnych informacji. Wcześniej dojazd koordynowały Przewozy Regionalne, które wystawiały dodatkowe pociągi. Na razie nie wiemy, jak dokładnie będzie wyglądać siatka połączeń kolejowych. – powiedział przedstawiciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Krzysztof Dobies cytowany przez Wyborczą powiedział, że


Jak dojechać na Pol'And'Rock?
Po informacji o tym, że pociągi mają w ogóle nie wyruszyć, Jerzy Owsiak apelował o wspólne podróże na festiwal, o czym informowaliśmy na bieżąco podczas pociągowej afery.

Powstała nawet akcja "Skazani na busa". Owsiak i jego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy współpracują z Antyradiem i to właśnie na antenie Antyradia ogłoszono start nowego projektu.

Nagrodą miało być oczywiście dowiezienie zwycięzców na imprezę specjalnym busem. Do Antyradia i WOŚP masowo zaczęli zgłaszać się ludzie dysponujący busami oraz przewoźnicy, gotowi do niesienia pomocy tzw. woodstockowiczom. Na facebooku Antyradia powstała też specjalna grupa dla osób, które będą podróżowały samochodami i mają miejsce, by zabrać innych.