Prawdziwa rewolucja. Zalando otwiera swój własny internetowy szmateks

Katarzyna Florencka
Nie lada gratka czeka klientów serwisu Zalando. Od października rozpoczyna on w Polsce handel ubraniami z drugiej ręki. Co więcej, internauci będą mogli używane ciuchy nie tylko kupić – ale i sprzedać.
Platforma Zalando będzie od października oferować również ubrania używane. Fot. Becca McHaffie / Unsplash
Oferta Zalando Pre-owned ruszyła już dzisiaj w Niemczech i Hiszmanii. W Polsce na skorzystanie z nowej opcji będziemy musieli jeszcze poczekać, ale niezbyt długo: handel ciuchami z drugiej ręki ruszy na naszym Zalando już z początkiem października.

Czytaj także: Pomysł na intratny biznes: lumpeks. Ciucholandy przeżywają właśnie drugą młodość

Używana odzież w Zalando

Jak zapowiada Zalando, w ofercie Pre-owned będzie można nie tylko kupić dobrej jakości używaną odzież. Klienci będą mieli również możliwość pozbycia się z szafy nienoszonych już ubrań. W zamian za stare ciuchy będziemy mogli otrzymać kartę podarunkową do Zalando lub zdecydować o wsparciu jednej z dwóch partnerskich organizacji charytatywnych: Czerwony Krzyż lub WeForest.


Jak zapewnia serwis, wszystkie używane artykuły będą sprawdzane pod kątem jakości i będą oferowane z takimi samymi udogodnieniami jak "zwykłe" Zalando: darmową wysyłką, wieloma opcjami płatności oraz darmowymi zwrotami.

– Zainteresowanie odzieżą używaną jest duże i ciągle rośnie, szczególnie wśród milenialsów. Jednocześnie klientom brakuje łatwej i rzetelnej usługi, która łączy w sobie bezproblemową sprzedaż artykułów, które przestali już nosić z przyjemnymi doświadczeniami zakupów odzieży używanej on-line – zauważa Torben Hansen, wiceprezes Zalando ds. ecommerce.

Odzieżowi giganci i second handy

Koncept second-handów testowała już na jesieni zeszłego roku słynna marka odzieżowa H&M.

Koncern nabył około 70 proc. udziałów w Sellpy - platformie e-commerce zajmującej się sprzedażą używanych ubrań. Nowa formuła dostępna jest na razie w rodzimej koncernowi Szwecji. Używane ubrania można kupić w sklepach internetowych.

Rynek odzieży używanej jest zresztą coraz bardziej dochodowy również w Polsce. Jak pisaliśmy w INNPoland, dawno minęły czasy, w których ubrania ze sklepów z używaną odzieżą kojarzyły się z niedostatkiem i biedą. Dziś w ciucholandach kwitnie moda, a wśród buszujących między wieszakami można spotkać coraz więcej młodych konsumentów.

Według badania ARC Rynek i Opinie i Forum Odpowiedzialnego Biznesu, jeszcze kilka lat temu zaledwie co trzeci Polak odwiedzał lumpeks w celu kupna używanej odzieży. Trend jednak wzrasta i dziś zaopatrujących się w takich sklepach Polaków jest więcej - niemal połowa.