Ogrzewanie gazem będzie tej zimy kosztowne. Rachunki wzrosną nawet o kilkaset złotych
Osoby ogrzewające domy i mieszkania gazem zapłacą w tym sezonie wyjątkowo dużo: rachunki mogą być wyższe nawet o kilkaset złotych w skali roku. A ceny gazu będą utrzymać się na wysokim poziomie nawet do pierwszego kwartału przyszłego roku.
Rachunki za ogrzewanie w górę
Główny powód podwyżek to wzrost cen gazu na Towarowej Giełdzie Energii. Rzeczniczka prasowa Urzędu Regulacji Energetyki Agnieszka Głośniewska szacuje jednocześnie, że od początku bieżącego roku do września notowania gazu wzrosły o nawet 234 proc.Osoby, które ogrzewają się gazem, mogą odczuć wyższe ceny w największym stopniu. Według Business Insidera może to być ok. 500 zł w skali roku. Podaje też, że średni rachunek właścicieli nieruchomości wyniesie w październiku 295,38 zł, chociaż jeszcze w kwietniu wynosił 252,15 zł.
Przez zakończeniem sezonu grzewczego na obniżkę cen nie ma też co liczyć. – Dopiero od drugiego kwartału widzimy w kontraktach pewien spadek cen. Ale kluczowy wpływ na bieżące ceny będzie miała pogoda tej zimy – dodał w rozmowie z serwisem Paweł Majewski, prezes PGiNG.
Tej zimy strach będzie odkręcać kaloryfer
Od początku kwietnia do 13 września na wniosek przedsiębiorstw ciepłowniczych Departament Rynku Energii Elektrycznej i Ciepła URE prowadził 33 postępowania w sprawie zatwierdzenia lub zmiany taryfy dla ciepła. Najwyższy wnioskowany wzrost taryfy to 57,5 procent.– Głównie z powodu wzrostu kosztów zakupu uprawnień do emisji CO2, ale również z tytułu rekompensaty dotyczącej CO2. Zatwierdzone w poszczególnych postępowaniach wzrosty opłat wynosiły kilkanaście procent – informował URE w odpowiedzi na pytanie "Dziennika Gazety Prawnej".
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl