Zużycie prądu ponad 2000 kWh i... co dalej? Eksperci mają dla nas złe wieści

Katarzyna Florencka
04 października 2022, 19:40 • 1 minuta czytania
Ile będziemy płacić za prąd po przekroczeniu słynnego "limitu Kaczyńskiego"? Rząd wciąż nie podał tej istotnej dla Polaków informacji – a eksperci nie mają dla nas dobrych wiadomości. Po przekroczeniu limitu 2000 kWh może się zrobić naprawdę drogo.
Ile będzie kosztował prąd po przekroczeniu limitu 2000 kWh? Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Ile będzie kosztował prąd w 2023 roku?

Rządowy projekt zamrożenia cen energii elektrycznej dla części odbiorców zakłada, że rachunki za prąd będą wynosić tyle, co w tym roku. Aby skorzystać z niższej ceny koniecznie będzie jednak utrzymanie rocznego zużycia prądu na poziomie poniżej limitu 2000 kWh. Wyjątkiem będą osoby z niepełnosprawnościami (limit 2600 kWh rocznie) oraz rolnicy i rodziny z co najmniej trójką dzieci (limit 3000 kWh rocznie).

Jaki będzie koszt energii elektrycznej po przekroczeniu 2000 kWh? Oficjalnie tego jeszcze nie wiemy – jednak eksperci radzą, żeby nastawić się na wysokie ceny.

– W tym roku hurtowe ceny energii są zdecydowanie wyższe niż przed rokiem. Dlatego należy spodziewać się, że cena energii dla gospodarstw domowych na przyszły rok będzie zdecydowanie wyższa w tej części rachunku, który wykracza ponad ustalony limit zużycia energii. Myślę, że to może być nawet trzykrotny wzrost – ocenia w rozmowie z serwisem Business Insider Piotr Dzięciołowski, analityk DM Banku Handlowego.

Jak ocenia ekspert, dla koncernów energetycznych nie będzie to wielkim problemem.

– Dostaną albo rekompensatę od państwa za zamrożenie cen prądu do ustalonego limitu, albo pieniądze od klientów, którzy zapłacą cenę rynkową za pozostałą zużytą energię – mówi.

Decyzja Urzędu Regulacji Energetyki

Ile będzie kosztował prąd w przyszłym roku? Sprzedawcy energii składają wnioski do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) o zmianę taryf na sprzedaż prądu gospodarstwom domowym pod koniec poprzedniego roku. Opierają się one w dużym stopniu na kontraktach rocznych na Towarowej Giełdzie Energii – które w tym roku biją rekordy.

– Jeśli spojrzymy na kontrakty roczne na TGE, to możemy wysnuć wniosek, że ceny energii w 2023 roku powinny być nawet trzy razy wyższe niż obecnie. Nie wiemy jednak, w jakim stopniu zakontraktowały się już na przyszły rok spółki energetyczne ani też, w jakim stopniu regulator uwzględni tę kontraktację w ustalaniu nowych taryf na rok 2023. Szczególnie że jak dotąd – w mojej ocenie – hurtowa cena energii w 2023 roku pozostaje wielką niewiadomą — ocenia dla BI Paweł Puchalski, analityk Santander BM.

Tańsza energia dla emerytów

Tymczasem jednak te osoby, które chcą skorzystać z zamrożenia cen prądu, muszą przedłożyć stosowne dokumenty. Okazuje się, że grono uprzywilejowanych może być znacznie większe. Z wyższych limitów będą mogli skorzystać także emeryci i renciści. Trzeba jednak spełnić jeden warunek.

Emeryci i renciści będą musieli złożyć oświadczenie, że wychowują lub mieli na wychowaniu troje lub więcej dzieci, w którym podadzą numer Karty Dużej Rodziny i załączą jej kopię. Dokument można wysłać w wersji elektronicznej lub tradycyjnej (papierowej). Proponowana ustawa wskazuje, że czas na przesłanie oświadczenia upływa 30 czerwca 2023 r.

Czytaj także: https://innpoland.pl/184639,ceny-pradu-ida-w-gore-za-rachunki-beda-placic-takze-wiezniowie