Masz mieszkanie, to płać. Miasta ujawniają, o ile podniosą podatek od nieruchomości

Maria Glinka
16 listopada 2022, 20:10 • 1 minuta czytania
Już w przyszłym roku właściciele domów i mieszkań zapłacą więcej. Ostateczną stawkę podatku od nieruchomości ustalają gminy, a niektóre z nich już ogłosiły podwyżki i to aż dwucyfrowe. Na liście widnieje kilka dużych miast np. Wrocław czy Kraków.
Kolejne gminy ujawniają, o ile wzrośnie podatek od nieruchomości Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Podatek od nieruchomości w górę

W przyszłym roku wzrośnie górna stawka podatku od nieruchomości – taką decyzję podjął minister finansów. Zgodnie z przepisami podatki i opłaty lokalne zostały podniesione o wskaźnik inflacji z pierwszego półrocza 2022 r.

W praktyce oznacza to, że maksymalne stawki podatków od nieruchomości i gruntów wzrosną o 11,8 proc. za 1 mkw. powierzchni w porównaniu do tych, które obowiązują w tym roku.

Podatek od budynku mieszkalnego (lub jego części) wzrośnie z 89 gr do 1 zł za 1 mkw. powierzchni użytkowej. Z kolei od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej trzeba będzie odprowadzić należność rzędu 28,78 zł (obecnie – 25,74 zł).

Od budynków, które są wykorzystywane do działalności gospodarczej związanej z obrotem materiałami siewnymi, właściciele zapłacą podatek w wysokości 13,47 zł (obecnie – 12,04 zł). Natomiast budynki związane z udzielaniem świadczeń zdrowotnych zostaną obarczone podatkiem w wysokości 5,87 zł (obecnie – 5,25 zł). Od wszystkich pozostałych trzeba będzie odprowadzić daninę rzędu 9,71 zł (obecnie – 8,68 zł).

Z kolei podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wzrośnie z 1,03 zł do 1,16 zł za 1 mkw. powierzchni. Za grunty pod wodami powierzchniowymi zapłacimy w przyszłym roku 5,79 zł (obecnie – 5,17 zł). Od pozostałych gruntów trzeba będzie odprowadzić podatek rzędu 61 gr (obecnie – 54 gr). Natomiast danina od gruntów niezabudowanych, które są objęte obszarem rewitalizacji, wyniesie 3,81 zł (obecnie – 3,40 zł).

Te gminy już podjęły decyzję. W Krakowie i Wrocławiu dwucyfrowa podwyżka

Obwieszczenie w sprawie stawek maksymalnych zostało opublikowane w Monitorze Polski już w lipcu 2022 r. Jednak ostateczną decyzję w sprawie wysokości podatków i opłat lokalnych podejmują gminy.

Jak podaje "Fakt", niektóre już ujawniły, o ile więcej zapłacą mieszkańcy. W wielu miastach szykują się dwucyfrowe podwyżki.

W Słupsku (woj. zachodniopomorskie) podatki od nieruchomości wzrosną średnio o 10,94 proc. Z kolei Kraków (woj. małopolskie) podniesie stawki o 10 proc. Łódź (woj. łódzkie) będzie pobierała od właścicieli nieruchomości o co najmniej 11 proc. więcej niż obecnie.

Z kolei Wrocław (woj. dolnośląskie) podniesie podatek od nieruchomości o procent, który minister finansów wskazał jako maksymalny (11,8 proc.).

Do podjęcia ostatecznej decyzji w sprawie przyszłorocznych stawek przygotowuje się Warszawa (woj. mazowieckie). W planach jest podwyżka o 12 proc. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w czwartek 17 listopada.

Te opłaty też wzrosną. Inflacja szaleje

Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, podatek od nieruchomości to niejedyny, który zanotuje sporą podwyżkę w 2023 r. Nadciąga bowiem podwyżka akcyzy, a także składek ZUS. Więcej zapłacimy także za podatek od psa, choć warto pamiętać, że wiele gmin w ogóle nie pobiera tej należności.

Wzrost opłat ma związek z inflacją, która nie zwalnia tempa. Z najnowszych wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w październiku 2022 r. o 17,9 proc. rdr. Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński otwarcie przyznał, że w prognozach pojawia się nawet inflacja powyżej 19 proc.

Czytaj także: https://innpoland.pl/186946,nbp-opublikowal-raport-o-inflacji-ponizej-10-proc-dopiero-w-2024-roku