Google usunął prawie 6 milionów kanałów na YouTube. Wiadomo, dlaczego to zrobił

Natalia Bartnik
28 grudnia 2022, 21:13 • 1 minuta czytania
Błyskawiczne kariery YouTuberów sprawiają, że coraz więcej osób postanawia spróbować swoich sił na tym serwisie. Mimo to liczba kanałów regularnie się zmniejsza. Z jakiego powodu?
YouTube regularnie usuwa kanały Fot. SOPA Images/Sipa USA/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Google usuwa kanały z YouTube'a

Atlas VPN to firma specjalizująca się w bezpiecznym dostarczaniu usługi Freemium VPN za pomocą różnych programów i aplikacji. Z przeprowadzonego przez Atlas VPN badania wynika, że trzecim kwartale 2022 r. Google pobił swój rekord z tego samego okresu w 2021 r. Rekord dotyczy usuwania kanałów z Youtube'a. Rok temu zniknęło ich 4,8 miliona, teraz było to aż 5,9 mln.

Dlaczego YouTube usuwa kanały?

Powodów, dla których YouTube może usunąć kanał, jest wiele. Atlas VPN podaje te najpopularniejsze w 2023 r., a pierwsze miejsce zostawiło pozostałe daleko w tyle. Ok. 91,2 proc. z nich siało dezinformację oraz zawierało spam reklamowy.

Niewiele ponad 3 proc. zostało usuniętych, ponieważ zawierało treści o charakterze seksualnym. W 1 proc. nagrań nawoływano do stosowania przemocy fizycznej bądź psychicznej. O wiele mniej kanałów zamknięto z powodu pojedynczych opublikowanych filmów.

Czytaj także: YouTube już weryfikuje wiek użytkowników. Albo dowodem osobistym, albo kartą kredytową

Wśród tych ostatnich najczęstszymi powodami usuwania było zawieranie treści niebezpiecznych dla dzieci (36 proc., czyli 2 mln filmów) oraz brutalnej przemocy fizycznej (18,4 proc. czyli 1 mln).

W jakich krajach kanały są usuwane najczęściej?

Atlas VPN wskazał, że najwięcej kanałów niezgodnych z regulaminem platformy zostało założonych w Indiach, dokładnie było ich aż 1,7 mln. Kolejne są: Indonezja z liczbą ok. 630 tys.), Stany Zjednoczone (ok. 530 tys. ), Brazylia (ok. 276 tys.).

YouTube blokuje rosyjskie kanały

W ramach wojny informacyjnej z Rosją YouTube zablokował kanały związane z mediami RT i Sputnik. Ich treści zniknęły z całej Europy.

Kilka miesięcy temu rzecznik serwisu YouTube poinformował Agencję Reuters, że "pełne uruchomienie naszych systemów zajmie trochę czasu. Nasze zespoły nadal monitorują sytuację przez całą dobę, aby podejmować szybkie działania".

YouTube przekazał także na swoim profilu na Twitterze, że zasady zawarte w jego regulaminie nie pozwalają na zamieszanie treści "zaprzeczających, minimalizujących bądź trywializujących udokumentowane akty przemocy".

O działaniach, które podjęła Unia Europejska w podobnym zakresie, powiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Zakazujemy machiny medialnej Kremla w UE. Russia Today i Sputnik oraz ich spółki zależne nie będą już mogły szerzyć swoich kłamstw, aby usprawiedliwić wojnę Putina. (...) Zamykamy przestrzeń powietrzną UE dla samolotów należących do Rosji, zarejestrowanych w Rosji lub kontrolowanych przez Rosję. Również tych prywatnych.Ursula von der Leyenszefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Czytaj także: https://innpoland.pl/177247,wielka-czystka-na-youtubie