Tyle dziś kosztuje paliwo. Kierowcy w szoku, pokazują paragony
- Powrót do wyższej stawki VAT na paliwa ma związek z wygaśnięciem tarczy antyinflacyjnej
- Mimo wzrostu podatku ceny paliw na stacjach benzynowych są takie same, jak przy niższej stawce
- W ciągu dwóch dni Orlen obniżyć ceny paliw w hurcie o około 13-14 proc.
Wrócił wyższy VAT, a ceny paliw bez zmian
1 stycznia 2023 r. przestała obowiązywać tarcza antyinflacyjna. W związku z tym stawka VAT na paliwa wzrosła z 8 do 23 proc.
Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, z czystej matematyki wynikałoby, że podatkowa korekta przełoży się na dotkliwą podwyżkę dla kierowców. Eksperci branży paliwowej z e–petrol.pl wskazywali, że benzyna może podrożeć o około 90 gr, a olej napędowy – nawet o 1 zł.
Tak się jednak nie stało. Użytkownicy Twittera od kilku godzin informują, jak prezentują się ceny paliw pierwszego dnia Nowego Roku.
Jeden z internautów wybrał się na stację benzynową PKN Orlen 31 grudnia około godz. 20:00, kiedy obowiązywał niższy VAT, i za paliwo zapłacił 6,49 zł/l. Tuż po północy dokupił paliwo również na Orlenie za dokładnie tę samą kwotę.
"Szoku cenowego na stacjach paliw giganta z Płocka nie ma" - ocenił inny użytkownik.
O identycznych cenach paliw na stacjach benzynowych Orlenu m.in. we Wrocławiu informuje także stacja TVN24.
Dlaczego ceny paliw nie wzrosły? Orlen majstruje przy cenach hurtowych
W utrzymaniu kosztów na dotychczasowym poziomie z pewnością pomogła wczorajsza, dość zaskakująca decyzja Orlenu. Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, ostatniego dnia 2022 r. płocki koncern postanowił obniżyć ceny hurtowe zarówno benzyny, jak i oleju napędowego o około 12 proc. "Cuda na Orlenie" – tak skomentował ten ruch ekonomista Rafał Mundry.
31 grudnia benzyna Eurosuper 95 kosztowała w hurcie 5 245 zł/m sześć. Jeszcze dzień wcześniej trzeba było za nią zapłacić 5 936 zł/m sześć. Oznacza to obniżkę ponad 690 zł. Co więcej, ostatni raz podobną cenę Orlen proponował... 1 marca 2022 r.
Tymczasem okazuje się, że 1 stycznia płocki koncern zdecydował się na kolejną obniżkę. Dziś benzyna bezołowiowa Eurosuper 95 kosztuje 5 106 zł/m sześć. "Cudów na Orlenie ciąg dalszy" – stwierdził Mundry w najnowszym wpisie i podkreślił, że ceny paliw w hurcie spały o 13-14 proc. w ciągu zaledwie dwóch dni.
Ceny ropy są dość stabilne (86 dolarów), podobnie jak kondycja złotego. Dlaczego więc Orlen postanowił obniżyć ceny hurtowe tuż przed wygaśnięciem tarczy antyinflacyjnej, a nie wcześniej? Płocki koncern na razie nie zabrał głosu w tej sprawie.
Jedno jest jednak pewne – obawy o znaczące podwyżki na stacjach benzynowych były na wyrost. Mimo tego ostatnie decyzje Orlenu każą sądzić, że ceny paliw były sztucznie utrzymywane na wysokim poziomie. Choć dzięki temu kierowcy przywykli, że benzyna czy olej napędowy kosztują fortunę, to ktoś zarabiał na tym krocie. A biorąc pod uwagę fakt, że w Polsce paliwo jest drogie, a podatki niskie, to zyskuje wcale nie państwo, tylko paliwowi giganci, w tym głównie Orlen.