Chciał kupić w Biedronce majonez. Gdy zobaczył cenę, złapał się za głowę

Natalia Bartnik
07 marca 2023, 10:40 • 1 minuta czytania
Zbliża się Wielkanoc, a świecie kulinarnym również sezon na jajka. Nie umiesz ich sobie wyobrazić bez majonezu? Oby ta cena cię do tego nie zmusiła.
Cena majonezu poszła w górę Fot. Maciej Chmiel/East News; Rafał Mundry/Twitter
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Ekonomista Rafał Mundry opublikował na Twitterze zdjęcie sklepowej półki. Poszedł na zakupy do Biedronki, a tam zszokowała go cena... majonezu Winiary. Jak widać na etykiecie, kosztuje 15,99 zł za 800 ml. Za cały litr trzeba by było zapłacić 19,99 zł.

Czytaj także: Jeszcze zatęsknicie za pomidorową. Aż trudno uwierzyć, ile kosztują pomidory na bazarach

2020: po 6,99 zł (za 900 ml) 2022: po 7,50 zł (za 820 ml) 2023: po 15,99 zł (za 800 ml) Nie tylko drożej. Ale i mniej. Shrinkinflacja, shrinkflation. Inflacja malejących opakowań. Rafał Mundryekonomista

Dlaczego jajka są takie drogie?

Jak pisaliśmy w innym artykule w INNPoland, ceny majonezu są zależne m.in. od cen jajek, które również rekordowo podrożały. Więcej opowiedział o tym Prezes Zarządu Głównego Polskiego Związku Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu (PZZHiPD) Andrzej Danielak.

Wzrost cen jest adekwatny do wzrostu kosztów produkcji, a one są nieprzewidywalne. Więc ceny jaj też są nieprzewidywalne. Najważniejszym kosztem produkcji jajczarskiej jest cena paszy (około 60–70 proc.). W wyniku wojny w Ukrainie koszty zakupu ziarna, zboża, kukurydzy wzrosły niespodziewanie.Andrzej DanielakPrezes Zarządu Głównego Polskiego Związku Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu (PZZHiPD)

Do cen paszach dochodzi też cena kur: przeciętne stado liczy dziesiątki tysięcy sztuk ptaków, więc nie jest to niski koszt.

– Przy dużym ruchu międzynarodowym i problemach w niektórych państwach Zachodu np. Belgii czy Holandii, rośnie zapotrzebowanie na jajka. Dynamiczny popyt przy tych wszystkich ograniczeniach sprawia, że koszty rosną i dla przemysłu i dla konsumenta – wytłumaczył Piechociński. Jednak Wzrosty cen jaj dotykają nie tylko Polskę, to trend ogólnoświatowy.

– W USA pogłowie kur zmniejszyło się tylko o kilka procent, ale ceny jaj poszły w górę o 138 proc. rdr. – wskazuje Mariusz Szymyślik z Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.

W niektórych państwach rynek jajczarski wymknął się spod kontroli. Nowa Zelandia mierzy się z niedoborem jaj, a niektóre sklepy wprowadziły nawet limity na jednego klienta. W ostatnim czasie ludzie zaczęli "polować na kury" w internecie, licząc na to, że obniżą koszty, zakładając własne, przydomowe stada. Oferty z sieci handlowych nie oddają jednak pełnego obrazu rynku jajczarskiego. Wśród ogłoszeń od prywatnych przedsiębiorców można znaleźć np. jaja od kur zielononóżek za 1,80 zł. Zatem za 10 sztuk zapłacimy 18 zł. Dostępne są także jaja od kur z wolnego wybiegu za 2,50 zł. Oznacza to, że opakowanie 10 sztuk kosztuje aż 25 zł.

Na bazarze na Kole w Warszawie jaja są sprzedawane za 1,10 zł (11 zł/10 szt.). Z kolei jaja z chowu ekologicznego w jednym z wrocławskich sklepów – za 23,99 zł/10 szt.

Czytaj także: https://innpoland.pl/191291,cena-papryki-krzysztof-ziemiec-z-tvp-pokazal-ile-kosztuja-warzywa