Rolnicy idą za ciosem i blokują kolejne drogi. Zobacz, których tras lepiej unikać

Adam Bysiek
07 marca 2024, 12:52 • 1 minuta czytania
Mimo zakończenia głównego protestu w stolicy, rolnicy kontynuują swoje działania, blokując część dróg dojazdowych do Warszawy. Pomimo, że manifestacja zakończyła się wczoraj, duża grupa rolników nadal nie daje za wygraną i decyduje się na tarasowanie głównych arterii wjazdowych do stolicy.
Protest rolników – blokady dróg Wojciech Olkusnik/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Wczorajszy protest rolników w Warszawie sprawił, że kierowcy w całym mieście musieli zmierzyć się ze znacznymi utrudnieniami.


Protest rolników trwa – nowe blokady na drogach

W wyniku protestu problem z dojazdem do i z miasta dotyczył nie tylko osób podróżujących samochodem, ale też komunikacją miejską. Rolnicy blokowali wiele dróg wjazdowych do Warszawy, co spowodowało duże zatory i opóźnienia w ruchu drogowym.

W czwartek rano policja poinformowała, że niektóre blokady wciąż nie zostały rozwiązane, a utrudnienia utrzymują się w kilku powiatach okolic Warszawy, w tym mińskim, otwockim, wołomińskim oraz w zachodniej części Warszawy.

Przyczyną protestu rolników jest niezadowolenie z sytuacji w sektorze rolnictwa, w tym m.in. wysokie koszty produkcji, niskie ceny skupu produktów rolnych oraz niekorzystne zmiany w polityce rolnej. Rolnicy domagają się skutecznych działań rządu, które poprawią ich sytuację finansową i warunki prowadzenia działalności rolniczej.

W obliczu trwającego protestu, kierowcy podróżujący do Warszawy i z niej powinni być przygotowani na możliwe utrudnienia i zmiany w organizacji ruchu.

Jak informuje Polsat News obecnie kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w następujących miejscach:

Protest rolników – postulaty

Protesty rolników w Polsce nie milkną, a ich postulaty stają się coraz bardziej wyraźne. Wśród głównych żądań, które wybrzmiewają na ulicach, znajdują się trzy kluczowe kwestie, na których rolnicy skupiają swoją uwagę.

Rolnicy domagają się wprowadzenia ograniczeń na import produktów rolnych spoza Unii Europejskiej, szczególnie tych pochodzących z Ukrainy. Według protestujących nierówne warunki handlowe i nieuczciwa konkurencja ze strony importowanych produktów negatywnie wpływają na sytuację polskich rolników. W związku z tym żądają działań mających na celu ochronę krajowego rynku rolnego i równych warunków konkurencji dla producentów z Polski.

Rolnicy wyrażają również sprzeciw wobec zapisów tzw. Zielonego Ładu, czyli unijnej polityki mającej na celu ograniczenie emisji dwutlenku węgla w Unii Europejskiej. W części dotyczącej rolnictwa, protestujący uważają, że zaproponowane rozwiązania mogą negatywnie wpłynąć na ich działalność, prowadząc do dodatkowych obciążeń finansowych oraz utraty konkurencyjności na rynku europejskim. W związku z tym, żądają zmian w polityce unijnej, które uwzględnią specyficzne potrzeby i wyzwania sektora rolniczego.

Kwestia ochrony hodowli zwierząt stanowi kolejny istotny postulat protestujących rolników. Domagają się oni wprowadzenia skutecznych środków mających na celu zapewnienie dobrostanu zwierząt, jak również wsparcia dla polskich hodowców w obliczu wzrastającej konkurencji z importowanych produktów mięsnych i mlecznych. Rolnicy apelują o podjęcie działań mających na celu zwiększenie kontroli i egzekwowanie przestrzegania przepisów dotyczących warunków hodowli oraz transportu zwierząt.