Poczta Polska wprowadzi nowy program zwolnień. Szuka oszczędności przed transformacją

Marcin Gościński
15 sierpnia 2024, 06:28 • 1 minuta czytania
Prezes Poczty Polskiej zapowiedział zmiany w funkcjonowaniu spółki. W większych miastach ma stać się nie tylko pocztą, ale także i placówką kulturalną oraz komercyjną galerią. Z kolei w IT Poczta Polska chce zainwestować 500 mln zł w trzy lata. Zmiany dotyczą także pracowników. Spółka wprowadza nowy program, który ma doprowadzić do redukcji etatów i uwolnienia dodatkowych środków.
Poczta Polska planuje wprowadzić program zwolnień Piotr Hukalo/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Poczta Polska wdraża program dobrowolnych odejść pracowników. Ma objąć ponad 9000 osób (15 proc. załogi) i kosztować spółkę około 600 mln. Informacje przekazał Sebastian Mikosz w trakcie konferencji prasowej, cytowany przez bankier.pl. Prezes Poczty Polskiej potwierdził, że zarząd spółki podjął kilka istotnych decyzji.


Pierwsza z nich dotyczy uruchomienia programu dobrowolnych odejść za kilka tygodni. Sebastian Mikosz poinformował, że polska spółka jest pocztą w Europie, która ma "najwyższe koszty zatrudnienia procentowo do swoich przychodów". Prezes Poczty Polskiej wskazał, że jest to 65 proc. Zaznaczył, że u konkurentów ten wskaźnik jest na poziomie 35 proc./ 45 proc.

Poczta Polska wprowadza program dobrowolnych zwolnień. Będzie proponowała odejście z pracy

Sebastian Mikosz powiedział, że program dobrowolnych zwolnień będzie kierowany. Oznacza to, że na początku zostanie przeprowadzona ocena pracowników, a później zmieniona struktura organizacyjna. Dopiero potem Poczta Polska ma zaproponować wybranym osobom skorzystanie z programu dobrowolnych odejść.

Kierować ten program będziemy do około 15 proc. załogi, to jest mniej więcej 9 tys. osób. Natomiast nie będziemy go kierować do grup, tylko będziemy go kierować do indywidualnych osób – zdefiniowanych i zidentyfikowanych na podstawie oceny. Koszt planu (...) to 600 mln zł. Jest to koszt, na który nas stać.Sebastian Mikosz – prezes zarządu Poczty Polskiejźródło: PAP

Jak podaje PAP, Sebastian Mikosz poinformował, że program będzie kierowany w pierwszej kolejności do funkcji nieoperacyjnych. Prezes Poczty Polskiej zadeklarował, że nie chciałaby, aby listonosze, czy pracownicy placówek byli objęci tym programem – dlatego spółka będzie to "bardzo uważnie kierować". Potwierdził, że przygotowanie do wdrożenia procesu potrwa kilka tygodni.

Prezes spółki zapowiada duże zmiany. Zostanie wdrożony etap Poczta 1.0.

Prezes Sebastian Mikosz ujawnił więcej informacji na temat przewidywanego kierunku zmian, które zostaną przedsięwzięte, aby przeprowadzić transformację Poczty Polskiej. Wszystko przebiegnie w kilku etapach.

Pierwszym będzie Poczta 1.0. Uwzględnia on wdrożenie najpilniejszych zmian. Mają zostać wprowadzone jeszcze 2024 roku i objąć m.in. obszar IT (stworzenie Centrum Usług Wspólnych IT), poprawę jakości usług pocztowych – adekwatną do lokalizacji placówki (stworzenie Centrum Obsługi Obywatela w miejscach odległych od miast), a także optymalizację zatrudnienia.

Poczta Polska może podjąć współpracę z paczkomatami Orlenu

W planie transformacji zawarto: stworzenie Centrum Usług Wspólnych IT, a także zastosowanie nowoczesnych rozwiązań, które umożliwią optymalizację i automatyzację procesów, a także sprawne i efektywne zarządzanie organizacją.

Sebastian Mikosz chce przekształcić Pocztę Polską w nowoczesną kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową firmę. Zmiany obejmą "kluczowe obszary działalności, takie jak usługi kurierskie czy finansowe". W tym kontekście Sebastian Mikosz dopuszcza współpracę z Orlenem przy wykorzystaniu sieci automatów paczkowych.

Czytaj także: https://innpoland.pl/207923,pkb-polski-w-gore-dane-z-gus-o-produkcie-krajowym-brutto