Pracownicy nocnych zmian mogą się cieszyć. Zmiana czasu z letniego na zimowy to dodatkowy zarobek
W nocy z 26 na 27 października nastąpi zmiana czasu z letniego na zimowy. W ostatni weekend października przestawimy zegarki o jedną godzinę do tyłu. Pracownikom na nocnych zmianach będzie przysługiwał dodatek do wynagrodzenia.
Dłuższy sen lub większe zarobki
27 października wskazówki zegarów przestawią się z 3:00 na 2:00 w nocy. Ci, którzy odpoczywają, zyskają dodatkowy czas na sen, ale pracujący pozostaną przy swoich obowiązkach zawodowych dłużej.
Dotyczy to przede wszystkim osób przychodzących na nocną zmianę. Zatrudnieni będą musieli przepracować dodatkową godzinę. Zmiana w grafiku wymuszona przestawieniem zegarków, jest uwzględniona w Kodeksie pracy.
9 godzin wykonywania obowiązków zawodowych jest rozumiane w prawie jako przekroczenie dobowej normy. Zgodnie z art. 80 Kodeksu pracy, zatrudniający ma więc obowiązek wypłacić dodatek w większym wymiarze niż standardowa stawka.
Zatrudniony powinien otrzymać dodatkowe 100 proc. wynagrodzenia w przypadku, gdy nadliczbowe godziny przypadają w nocy, w niedziele i święta – o ile te nie są dla niego dniami pracy, które ustalono wcześniej w grafiku. W dni powszednie wymiar dodatku równa się 50 proc. od wynagrodzenia.
Kto otrzyma wyższą "godzinówkę"?
Podwójna "godzinówka" obejmie wiele grup pracowniczych. Mowa tutaj głównie o zatrudnionych w branży produkcyjnej, gdzie niemal standardem jest praca trzyzmianowa, uwzględniająca tzw. nocki.
Większą wypłatę otrzymają też specjaliści – ratownicy medyczni, lekarze, czy pielęgniarki, którzy mają nocne dyżury. Oprócz szpitalnego personelu wyższa "godzinówka" obejmie m.in. kierowców komunikacji zbiorowej, ochroniarzy, policję, czy strażaków.