Apple Intelligence w Polsce. Znamy datę premiery
Apple już teraz jest spóźniony na imprezę AI, a na europejski after dotrze dopiero za kilka miesięcy. Apple Intelligence, czyli odpowiedź firmy na prężnie rozwijające się modele konkurencji, takie jak Gemini Google czy Llama od Meta, już teraz jest dostępna dla użytkowników spoza Unii Europejskiej.
Pierwsze spojrzenie na Apple Intelligence
Pod parasolem Apple Intelligence znajdziemy serię narzędzi i opcji napędzanych sztuczną inteligencją. W tym Genmoji – generator emotikon na podstawie promptów czy podsumowywanie powiadomień za pomocą AI.
Apple zaprezentował również swoją wersję edycji zdjęć przy pomocy sztucznej inteligencji (umożliwiającą m.in. usuwanie wybranych elementów ze zdjęcia) czy narzędzia tekstowe, które pomogą w redakcji tekstów użytkowników iOS.
Nowa, lepsza Siri zyskała natomiast lepsze rozumienie mowy, jak i możliwość wpisywania poleceń, kiedy nie chcemy mówić na głos do urządzenia. Asystent głosowy Apple może również od teraz podejmować działania w ramach poszczególnych aplikacji.
Apple Intelligence jest oparte na latach innowacji w dziedzinie sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego. Umieszczamy generatywne modele AI Apple w centrum naszych urządzeń, co zapewni naszym użytkownikom osobisty system AI, który jest łatwy w użyciu — jednocześnie chroniąc ich prywatność.
Apple Intelligence w Europie
Sztuczna inteligencja od Apple trafi na urządzenia w Polsce dopiero w kwietniu przyszłego roku. Opóźnienie jest wywołane regulacjami dotyczącymi AI obowiązującymi tylko w UE. Mowa tutaj o Akcie o rynkach cyfrowych (DMA) implementowanym w pierwszej połowie ubiegłego roku.
Na celowniku DMA znajdują się przede wszystkim wielkie korporacje technologiczne, nazywane w dokumencie "strażnikami dostępu" (gatekeepers). Zapewnia on m.in. podmiotom trzecim możliwość współdziałania z usługami "strażnika dostępu".
Czytaj także: https://innpoland.pl/208861,opoznienia-w-aktualizacji-iphone-apple-moze-zmienic-polityke-ws-premierWedług Apple wymagania opisane w DMA mogą zmusić firmę "do narażenia integralności produktów w sposób, który zagrozi prywatności użytkowników i bezpieczeństwu ich danych". To kolejny rozdział sporu między gigantem technologicznym a UE.
W marcu tego roku Unia nałożyła na Apple karę w wysokości 1,8 mld. euro "za nadużywanie swojej dominującej pozycji na rynku dystrybucji aplikacji do streamowania muzyki użytkownikom iPhone’ów i iPadów za pośrednictwem sklepu App Store."