J.D. Vance "pupilek Doliny Krzemowej". Kim jest nowy wiceprezydent USA?

Marta Zinkiewicz
08 listopada 2024, 15:55 • 1 minuta czytania
Po zwycięstwie Donalda Trumpa nowym wiceprezydentem USA zostanie J.D. Vance. Kim jest polityk, który łączy konserwatywne wartości z wizją przyszłości kształtowaną przez technologie?
Kim jest J. D. Vance? Nowy wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Fot. Jim WATSON / AFP
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

W 2016 roku J.D. Vance wydał autobiograficzną "Elegii dla bidoków". W książce opisał swoją drogę z biednych regionów Appalachów do elitarnych szkół prawniczych. Stała się bestsellerem, ale również początkiem wyjścia do politycznej kariery, pozwalając Vance'owi budować wizerunek polityka reprezentującego zapomniane klasy pracujące​.


Biedne białe społeczności

Vance urodził się w 1984 roku jako James Donald Bowman w Middletown w Ohio. Gdy miał 6 lat, jego ojciec opuścił rodzinę, co poskutkowało późniejszą zmianą imienia i nazwiska przyszłego wiceprezydenta.

Jego matka zmagała się z kolei z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, a Vance spędził większość dzieciństwa z dziadkami w Kentucky, co dokładnie opisał w książce. Zwracał w niej uwagę m.in. na presję dostosowania się do oczekiwań społecznych i codzienne problemy biednych, białych społeczności.

"Elegia dla bidoków" ukazała się kilka miesięcy przed wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w 2016 roku. Jej kluczowym przesłaniem było, że jedynie dzięki własnej woli Amerykanie z nieuprzywilejowanych społeczności mogą poprawić swoje życie.

Szybko stała się swego rodzaju biblią dla wszystkich tych, którzy chcieli lepiej zrozumieć ludzi głosujących na Trumpa. 

"Książka stała się bestsellerem i została przeniesiona na ekran, ponieważ promowała pracowitych mężczyzn i kobiety" – pisał Trump na Truth Social, ogłaszając Vance'a swoim kandydatem na wiceprezydenta. – "JD miał bardzo udaną karierę biznesową w technologii i finansach, a teraz, podczas kampanii, będzie skupiony na ludziach, o których tak wspaniale walczył, amerykańskich robotnikach i rolnikach w Pensylwanii, Michigan, Wisconsin, Ohio, Minnesocie i daleko poza nią".

Czytaj także: https://innpoland.pl/209372,wybory-w-usa-wygrali-miliarderzy-ich-wplyw-na-polityke-bedzie-tylko-rosl

Vance i jego sojusznicy z Doliny Krzemowej

Vance, dzięki stypendium studiował prawo na Yale. W 2011 roku wziął udział w wykładzie Petera Thiela, konserwatywnego miliardera technologicznego. Wtedy jeszcze go nie znał, ale w ciągu następnej dekady zamieszkał w San Francisco i został jego pracownikiem. Wtedy nawiązał bliskie relacje z nim i innymi wpływowymi postaciami w Dolinie Krzemowej

Wykład Thiela był "najważniejszym momentem mojego pobytu w Yale Law School" – napisał Vance w 2020 roku w eseju dla magazynu katolickiego The Lamp. Słowa Thiela o porażkach elitarnych instytucji i chrześcijaństwie sprawiły, że ​​ponownie przemyślał swoją wiarę i karierę. Miało go to natchnąć do wejścia do świata technologii i kapitału.

Thiel to jeden z założycieli PayPala i kluczowy inwestor w firmach technologicznych. Stał się mentorem Vance'a i głównym sponsorem jego politycznych ambicji, wydając 15 milionów na kampanię Vance'a do Senatu w 2022 roku. Byli też inni bogaci darczyńcy. W tym założyciel Oculus, Palmer Luckey. Vance został wówczas senatorem.

Z czasem Vance zaczął krytykować Dolinę Krzemową za jej liberalne tendencje i globalistyczne podejście, które według niego osłabiają tradycyjne amerykańskie wartości​. A dzięki bliskim relacjom z Thielem zyskał wsparcie takich postaci jak Elon Musk i Marc Andreessen, którzy dostrzegli w nim potencjalnego sojusznika w ich staraniach o mniej rygorystyczne przepisy dotyczące technologii i kryptowalut. 

Wspólnie z innymi konserwatywnymi inwestorami z Doliny Krzemowej mógł rozwijać technologię przyjazną prawicy. Wraz z m.in. Thielem zainwestowali w Rumble, który jest mniej moderowanym odpowiednikiem YouTube’a.

W kwestii mediów społecznościowych J.D. Vance podziela zdanie Donalda Trumpa i Elona Muska twierdząc, że "media rzadko mówią ci prawdę o Donaldzie Trumpie".

To właśnie Thiel zapoznał Vance’a z Trumpem.

Bezdzietne kociary

Związki Vance’a z Trumpem – mimo tematyki jego książki – nie były oczywiste od samego początku. Vance początkowo krytykował postawę lidera Republikanów. Jednak zawsze łączyło ich jedno – pogarda wobec elit.

Czytaj także: https://innpoland.pl/209309,biznesy-trumpa-ile-jest-prawdy-w-legendzie-o-kandydacie-republikanow

Vance wyznaje skrajnie konserwatywne poglądy, co wielokrotnie podkreślał w swoich wypowiedziach. Podczas występu w Fox News w 2021 r., powiedział, że krajem rządzi "grupa bezdzietnych kociar, które są nieszczęśliwe z powodu własnego życia i wyborów, których dokonały, więc chcą, aby reszta kraju również była nieszczęśliwa". Był za to później szeroko krytykowany.

Vance otwarcie wspiera też radykalne pomysły na reformę systemu rządowego, podkreślając potrzebę "oczyszczenia" urzędów z ludzi o lewicowych poglądach. Jego stanowisko nawiązuje do idei "ciemnego oświecenia" (ang. Dark Enlightenment), które promuje większą kontrolę technologiczną nad społeczeństwem, a nawet sugeruje model państwowych korporacji​.

Dolina Krzemowa pełna imigrantów

Trump, jak i Vance znani są również ze swoich wypowiedzi dotyczących polityki migracyjnej. Dla prezydenta USA ich masowa deportacja jest wręcz sprawą kluczową, o czym świadczą liczne transparenty widoczne podczas wiecy wyborczych "Mass Deportation Now".

Dolina Krzemowa jest z kolei pełna imigrantów – od prezesa Google’a, Microsoftu po Adobe i IBM. Marc Andreessen, amerykański przedsiębiorca, który w 1993 roku zaproponował wstawianie obrazków do stron www, powiedział, że "Doliny by nie było i nie robilibyśmy tego wszystkiego, gdybyśmy nie mieli niesamowitego napływu imigrantów, jaki mieliśmy przez ostatnie 80 lat".

Vance stwierdził, że generalnie zgadza się z postulatami Trumpa, jednak chce, żeby część migrantów nadal była wpuszczana do USA. Mieliby to być ludzie o "wysokich kwalifikacjach i jakościach". Jest natomiast przeciwny nielegalnym migrantom

Sam jest prywatnie... mężem córki legalnych migrantów. Usha Chilukuri Vance to prawniczka pochodzenia indyjskiego, którą poznał podczas studiów na Yale. Ich związek, łączący elementy chrześcijaństwa i hinduizmu, jest jednym z aspektów, które Vance chętnie prezentuje publicznie jako przykład tradycyjnych wartości rodzinnych. 

Chilukuri odegrała ważną rolę w jego politycznej karierze, stając się jego głównym wsparciem w trakcie intensywnych kampanii.