Za oceanem osiągnęli sukces w klonowaniu głosu. Teraz wracają do Polski, żeby dalej rozwijać AI

Marta Zinkiewicz
12 listopada 2024, 17:06 • 1 minuta czytania
- Inwestujemy w Polsce, bo widzimy tu olbrzymi potencjał i chcemy pomóc w dalszym rozwoju sektora AI w kraju i regionie – mówi Mateusz Staniszewski, współzałożyciel ElevenLabs, jednego z najbardziej rozpoznawalnych startupów AI na świecie.
ElevenLabs to startup, który oferuje zamianę tekstu na dźwięk dzięki naturalnie brzmiącym syntezatorom mowy. Fot. Google DeepMind/Unsplash.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

ElevenLabs to startup, który oferuje zamianę tekstu na dźwięk dzięki naturalnie brzmiącym syntezatorom mowy. Założycielami przedsiębiorstwa są Mati Staniszewski i Piotr Dąbkowski. 


Zaczęli w 2022 roku, a po roku działania z ich narzędzia korzystało już ponad milion zarejestrowanych użytkowników. To przede wszystkim przedstawiciele branży kreatywnej, wydawniczej i mediów. Lektorzy AI od ElevenLabs mówią w 32. językach. Wśród klientów startupu jest m.in. "The Washington Post" czy "The New Yorker".

Szkolna ławka

Firma w dzień polskiego Święta Niepodległości zapowiedziała, że planuje stworzyć w Warszawie centrum rozwojowo-badawcze. Staniszewski i Dąbkowski w rozwój technologii AI zainwestują w naszym kraju ok. 44 mln zł. To budżet zaplanowany na najbliższe 5 lat.

- Tutaj są nasze korzenie – z Piotrem znamy się ze szkolnej ławki i razem dorastaliśmy, oglądając filmy z polskim lektorem, co tak naprawdę dało nam pierwszą inspirację do stworzenia ElevenLabs i pokonania barier językowych dzięki AI - wspomina Mateusz Staniszewski, współzałożyciel i szef ElevenLabs.

Czytaj także: https://innpoland.pl/209195,technologia-audio-ai-przeszla-cicha-rewolucje

Nowe centrum rozwojowo-badawcze ma zagwarantować ok. 100 nowych miejsc pracy. Pierwsza 30-stka zostanie zatrudniona w ciągu roku. Przedsiębiorcy planują wesprzeć lokalnych ekspertów i twórców oraz nawiązać współpracę z aktorami dubbingowymi. 

Biuro ma być główną siedzibą ElevenLabs w Unii Europejskiej.

Od klonowania głosu po tłumaczenie na żywo

Technologia, na bazie której zbudowano ElevenLabs już od jakiegoś czasu wzbudza kontrowersje. Łatwy dostęp do prostego narzędzia, które umożliwia klonowanie głosu lub tłumaczenie w czasie rzeczywistym może przysłużyć się do różnego rodzaju oszustw lub pozbawić pracy tych, którzy zarabiają głosem.

To m.in. z tej technologii korzystały osoby wprowadzające dziennikarzy AI do Off Radia Kraków.

Z drugiej strony, dla wielu firm korzystanie z ElevenLabs to jedyny sposób na to, by poszerzyć swoją działalność – stworzyć reklamę, audiobooka czy kierować swój przekaz do osób mówiących w różnych językach.