Polski satelita obchodził urodziny. Jego unikatowy procesor świetnie się sprawdza i trafi na ISS
11 listopada 2024 roku mogliśmy uczcić nie tylko Święto Niepodległości. Rok temu wystrzelono w kosmos satelitę Intuition-1 od gliwickiej firmy KP Labs. Maszynę wyróżnia pokładowa sztuczna inteligencja Leopard. Z pomocą jej algorytmów dokonuje ważnych obliczeń jeszcze na orbicie, nim przekaże je naukowcom.
A czym dokładnie się zajmuje?
Co to jest Intuition-1?
To demonstracja możliwości technologicznych firmy KP Labs. Miniaturowy satelita (waga 12 kilogramów) przeznaczony do hiperspektralnego obrazowania Ziemi. Czyli obserwuje planetę w bardzo szerokim zakresie pasma elektromagnetycznego.
Ma instrumenty obsługujące 192 pasma elektromagnetyczne, co pozwala mu robić zdjęcia konkretnych substancji, typów roślinności. Hiperspektralne obrazowanie może nawet pomagać w znajdowaniu zmarłych.
Intuition-1 to demonstrator technologii, którego celem jest udowodnienie, że wykorzystanie sztucznej inteligencji do przetwarzania danych hiperspektralnych już znajdujących się na orbicie pozytywnie wpływa na efektywność procesu teledetekcji oraz że instrumenty hiperspektralne oparte na optyce KP Labs mogą obserwować zjawiska dotychczas niemożliwe do wykrycia przez standardowe satelity panchromatyczne, wielospektralne lub radarowe.
Przez rok okrążył Ziemię 5490 razy i wykonał szereg operacji, które potwierdziły, że jego systemy działają. Zobrazował m.in. Polskę, Brazylię i Arabię Saudyjską. Firma KP Labs podzieliła się efektem z badania Utah Lake w USA, gdzie uzyskali szczegóły o gęstości lokalnej wegetacji.
KP Labs za swój wkład w rozwój sektora kosmicznego otrzymało 7 listopada br. Nagrodę Gospodarczą Prezydenta RP.
Lampart w kosmosie
Leopard DPU to procesor wykorzystujący algorytmu sztucznej inteligencji do obliczania danych na orbicie, czyli technologii autonomicznego przetwarzania. Co z tego mają naukowcy? Ano fakt, że Leopard wysyła im najważniejsze informacje i przygotowane złożone obrazy, oszczędzając ludzkim zespołom żmudnej pracy na przetwarzaniu gigantycznych pakietów danych od satelity.
Jak poinformowała firma, w czasie rzeczywistym Leopard zajmował się m.in. wykrywaniem obecności chmur, analizą urbanistyczną, obliczał wielkość terenów zielonych i pokazywał ukształtowanie terenu. Przez rok przetworzył terabajty danych.
Wedle informacji prasowej wykonuje trzy biliony operacji na sekundę.
A przede wszystkim udowodnił, że działa prawidłowo i skutecznie. Zebrane doświadczenie zespół wykorzysta w swoich kolejnych projektach. Jednostka ma trafić na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w ramach projektu LeopardISS.
Algorytmy będą używane przez naukowców, instytucje i firmy technologiczne w przestrzeni kosmicznej do przetwarzania danych, bez konieczności wystrzelenia kolejnych satelitów.
Testami technologi autonomicznego przetwarzania zajmie się m.in. Sławosz Uznański, rodzimy astronauta. W ramach Polskiej misji na ISS poleci na początku 2025 roku. Spędzi tam 10 dni, w serii naukowych eksperymentów testując zaawansowane technologie stworzone przez polskich inżynierów.
Czytaj także: https://innpoland.pl/207791,kim-jest-slawosz-uznanski-drugi-polak-poleci-w-kosmos-na-iss