
Ostatni raz do pociągu wsiadłam jeszcze przed wybuchem pandemii. Później jak ognia unikałam komunikacji zbiorowej i mocno się tego trzymałam, pomimo licznych akcji znoszenia (bądź zaostrzania) obostrzeń. Ostatnio okazało się jednak, że - z powodów logistycznych - z pociągu skorzystać po prostu muszę. Postanowiłam zatem chwycić byka za rogi i - uzbrojona w szczepienia i maseczkę - wybrałam się w podróż koleją. Oto, jakie mam przemyślenia po powrocie do PKP po długiej przerwie.
Mniej pasażerów
Pandemia mocno wystarszyła pasażerów kolei. Już w połowie marca 2020 - w czasie pierwszego lockdownu - w PKP Intercity liczba podróżnych zmniejszyła się o około 80 procent. Na przełomie marca i kwietnia średni spadek rezerwacji biletów sięgnął już 91 proc. Z powodu braku podróżnych spółka musiała odwołać grubo ponad połowę pociągów. Ogółem, pasażerów w roku 2020 było o 45,4 proc. mniej niż w roku 2019.Rozdział 1 - opóźnione Pendolino
Pokreślę raz jeszcze - naprawdę bardzo dawno nie korzystałam z usług kolei. Tak dawno, że zdążyłam już zapomnieć o ich największym "uroku" - regularnych opóźnieniach. Jak wiadomo, wpływ na nie mają zarówno gorące lato, jak i mroźna zima, awarie taboru czy regularne problemy z urządzeniami SRK (sterowania ruchem kolejowym). Dodatkowo, obecnie kolejarze prowadzą liczne inwestycje i prace remontowe na torach w całej Polsce co również przekłada się na opóźnienia w działaniu - zarówno połączeń regionalnych, jak i lokalnych.Mówiąc o punktualności pociągów należy też pamiętać o charakterze przewozów świadczonych przez PKP Intercity, kursy pociągów planowane są obiegowo, tzn. dany pojazd jednego dnia może obsługiwać np. dwa połączenia; opóźnienie pierwszego z nich powoduje opóźnienie drugiego.
Zdarzenia, które występują lokalnie często mają wpływ na ruch większości pociągów dalekobieżnych. Przerwa w ruchu na jednej stacji potrafi spowodować opóźnienia wielu pociągów, jak również konieczność wprowadzania skomunikowania dla podróżnych zmierzających na planowe przesiadki.
Rozdział 2 - płatna infolinia
To historia zasłyszana podczas jednego ze świątecznych spotkań. Znajomy potrzebował dostać się z Wrocławia do Krakowa. Na stacji pojawił się już 10 minut wcześniej i spokojnie czekał na pociąg PKP Intercity. Niestety, skład nie pojawił się ani w deklarowanej godzinie przyjazdu, ani odjazdu. Minuty mijały a pasażerowie nie otrzymali żadnego wyjaśnienia: ani poprzez komunikaty głosowe, ani na tablicach z rozkładami.PKP Intercity prowadzi równolegle inne formy bezpłatnej informacji pasażerskiej m.in. strona internetowa z formularzami kontaktowymi, punkty obsługi Klientów zlokalizowane na dworcach oraz aplikacje mobilne. Ponadto od czerwca br. Spółka udostępniła usługę wirtualnego asystenta dostępną pod bezpłatnym numerem 22 391 22 22.
Wirtualny asystent głosowy wyszukuje połączenie na podstawie określonych przez pasażerów podstawowych informacji: stacji docelowej, początkowej, daty oraz godziny odjazdu, jak również dodatkowych opcji połączeń, które interesują podróżnego, takich jak np. przejazd bezpośredni, możliwość przewozu roweru czy uwzględnienia miejsca dla osoby z niepełnosprawnością.
Rozdział 3 - pomocni konduktorzy
A teraz absolutny hit, o którym wie nie każdy pasażer. W przypadku utraty ostatniego połączenia w dobie podróżnym gwarantowany przez przewoźnika jest przejazd pierwszym pociągiem w kolejnej dobie wraz z zapewnieniem noclegu lub przejazd alternatywnym środkiem transportu drogowego (taksówka, autobus). Zasada ta dotyczy wyłącznie dalekobieżnych pociągów krajowych oraz międzynarodowych (np. EIP, EIC, IC, TLK).Dotyczy to przede wszystkim przesiadki z naszych pociągów na ostatnie w dobie pociągi innych przewoźników w danym kierunku. Do skomunikowania może też dojść doraźnie, w przypadku opóźnienia pociągu. Wówczas, po zgłoszeniu przez pasażera obsłudze chęci przesiadki do innego składu, przewoźnik każdorazowo analizuje zasadność i możliwość ich realizacji.
Każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie. Analizie poddawany jest czas na przesiadkę, który powinien wynosić minimum 5 lub 10 minut w zależności od stacji, na której odbywa się skomunikowanie, liczba podróżnych którzy mają z niego skorzystać, wielkość opóźnienia, kolejne alternatywne połączenia oraz dostępność miejsc w kolejnym połączeniu. Na tej podstawie podejmowane są decyzje o skomunikowaniu lub odmowie.
Rozdział 4 - bezpieczeństwo sanitarne
Do pociągu Kolei Dolnośląskich w kierunku Węglińca przesiadłam się również i ja. I chociaż początkowo było mi bardzo miło, że skład zaczekał i mogę na czas dotrzeć do domu, okazało się, że właśnie rozpoczyna się zdecydowanie najgorsza część podróży. Po przekroczeniu progu pociągu poczułam, że znajduje się w prawdziwym siedlisku COVID-19.Bezpieczeństwo w pociągach
Niestety przewoźników i pracowników kolei podchodzących do pandemii nie dość poważnie jest więcej. Jak przekazał nam Urząd Transportu Kolejowego, w całym 2021 r. do urzędu wpłynęło łącznie 114 skarg dotyczących bezpieczeństwa sanitarnego w transporcie kolejowym.Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl
