Kolejny amerykański bank wpadł w tarapaty. PacWest przyznał, że "rozważa opcje strategiczne" i jego akcje straciły połowę wartości. Amerykańscy inwestorzy ostrzegają, że bankructw może być więcej.
Reklama.
Reklama.
Kłopoty PacWest. Wśród opcji sprzedaż lub podział firmy
Bloomberg donosi, że amerykański bank PacWest (Pacific Western Bank) wydał oświadczenie, w którym przyznał, że "rozważa opcje strategiczne". To poważny sygnał ostrzegawczy dlagiełdy. Tuż po tej informacji akcje regionalnego banku straciły połowę wartości.
Z nieoficjalnych ustaleń Bloomberga wynika, że władze rozważająsprzedaniebanku PacWest. W grę wchodzi również podział firmy. Jeśli żaden z tych scenariuszy się nie spełni, to konieczne będzie pilne pozyskanie kapitału.
PacWest przekonuje, że "w ostatnim czasie chęć nawiązania współpracy zgłosiło kilku potencjalnych partnerów i inwestorów". Rozmowy w tej sprawie "są w toku".
Kolejne banki w tarapatach
Problemy PacWest zaczęły się tuż po tym, jak wybuchł kryzys bankowyw USA. W wyniku bankructw firma straciła prawie 90 proc. wartości giełdowej.
Portal next.gezeta.pl podaje, że na wartości tracą też akcje innego regionalnego banku. W ciągu kilku dni Western Alliance Bancorporation stracił na wycenie około 25 proc.
Te dwa zdarzenia powiązał ze sobą miliarder Bill Ackman. Zaufanie do instytucji finansowych buduje się dekady, niszczy w ciągu dni. Gdy kostka domina upada, następny najsłabszy bank zaczyna się chwiać" – podkreślił w poście w mediach społecznościowych, który cytuje Reuters.
Przejęcie First Republic Bank. Kolejne banki mogą upaść
Inwestorzy są pełni obaw, ponieważ dokładnie taki sam komunikat, jak PacWest, wydał bowiem kalifornijski First Republic Bank. Ostatecznie został przejęty przez władze finansowe.
Jego aktywa mają trafić do banku JPMorgan Chase, aby "chronić deponentów". Jeszcze wcześniej JPMorgan Chase, Bank of America, Citigroup i Wells Fargo zdeponowały na kontach instytucji 30 miliardów dolarów. Pozostawiając je na kontach na 120 dni, wysłali sygnał do rynku, że są jeszcze szanse na rozwiązanie problemów. Stało się jednak inaczej.
Od początku roku poziom depozytów kalifornijskiego banku spadł o ponad 40 proc. Poza tym First Republic Bank pożyczył lub zainwestował więcej pieniędzy, niż to, co klienci do niego wpłacili.
Amerykański inwestor Warren Buffet ostrzega, że mogą pojawić się kolejne bankructwa wśród tamtejszych banków. Jego zdaniem bankierzy mogą zdecydować się na wykorzystanie wirtualnej księgowości, aby wykazać wyższe zyski niż w rzeczywistości.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Upadek dwóch ważnych amerykańskich banków i przejęcie Credit Suisse
Bankowość zadrżała w posadach w połowie marca, gdy upadł Silicon Valley Bank (SVB), czyli 16. największy bank w USA, który odgrywał dużą rolę w obsłudze firm i funduszyDoliny Krzemowej. Trzy później zbankrutował też Signature Bank, który pod koniec 2022 r. posiadał depozyty klientów warte blisko 89 mld dolarów.
– Obecnie każda niedobra informacja na temat jakiegokolwiek banku może sprawić, że straci on na wycenie kilka, a nawet kilkanaście procent – przekonywał w rozmowie z INNPoland.pl Patryka Pyka, doradca inwestycyjny w Di Xelion.
Niedługo później kryzys dosięgnął też europejską instytucję. Credit Suisseznalazł się w potrzasku, gdy Saudi National Bank poinformował, że nie będzie już więcej wspierał finansowo Credit Suisse. Główny akcjonariusz szwajcarskiego banku wykluczył wzrost zaangażowania w akcje banku ponad 10 proc., powołując się na ograniczenia regulacyjne i statutowe.
W rezultacie kurs banku spadł o 25 proc. i oberwały też inne instytucje np. UniCredit, którego wycena również zanurkowała o kilka procent. Ostatecznie Credit Suisse został przejęty przez szwajcarski bank UBS za około 3,25 mld dolarów.