50 minut wystarczyło, aby Iga Świątek pokonała Kaję Juvan w trzeciej rundzie US Open. W nocy z niedzieli na poniedziałek o godz. 3:00 Polka rozegra mecz z Jeleną Ostapenko, który będzie kolejnym krokiem na drodze do piątego tytułu wielkoszlemowego i ogromnych pieniędzy.
US Open od lat uchodzi bowiem za turniej, w którym tenisiści inkasują najwięcej. W tegorocznej edycji pula nagród jest wyższa o prawie 5 mln dolarów. Wynosi aż 65 mln dolarów, czyli prawie 270 mln zł i jest to także rekordowa kwota ze wszystkich turniejów tenisowych.
W innych wielkoszlemowych zmaganiach stawki są niższe. W 2023 r. w Wimbledonie na nagrody dla tenisistów przeznaczono około 56,5 mln dolarów, a w Roland Garros – 53,7 mln dolarów. Na tym tle najsłabiej wypada Australian Open, gdzie pula nagród opiewała na "zaledwie" 49 mln dolarów.
Im dalej awansują zawodnicy, tym więcej pieniędzy wpadnie na ich konta. Jak czytamy na oficjalnej stronie US Open za pierwszą rundę w grze pojedynczej tenisiści otrzymują 81,5 tys. dolarów. Awans do drugiej rundy to nagroda rzędu 123 tys. dolarów.
Zawodnicy, którzy zameldują się w trzeciej rundzie turnieju, mogą liczyć na 191 tys. dolarów. Za czwartą rundę dostają 284 tys. dolarów.
Ćwierćfinał gwarantuje im 455 tys. dolarów, a półfinał – 775 tys. dolarów. Tenisiści, którzy zagrają w finale, zgarną 1,5 mln dolarów. Na konta triumfatorów wpłynie po 3 mln dolarów, czyli 12,4 mln zł. Tyle właśnie może zgarnąć Świątek, jeśli uda jej się obronić wielkoszlemowy tytuł z ubiegłego roku.
Dla porównania w 2022 r. Świątek otrzymała 2,6 mln dolarów premii za zwycięstwo w US Open. To ponad 10,5 mln zł. W tym roku stawka jest jeszcze wyższa.
Tenis gwarantuje ogromne pieniądze nie tylko za sukcesy sportowe. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, Świątek ma nowego sponsora – została ambasadorką marki Visa.
– Cały świat miał okazję przekonać się o ogromnym talencie, jaki Iga Świątek pokazała już na wczesnym etapie swojej kariery, dlatego z dumą witamy ją w Team Visa, doceniając wartości, które sobą reprezentuje – stwierdził Frank Cooper III, Chief Marketing Officer Visa.
– Znalezienie się w gronie Team Visa wśród tak wielu niezwykłych sportowców pomoże mi dalej działać na rzecz spraw bliskich mojemu sercu, zarówno w kwestiach sportowych, jak i społecznych, które są dla mnie ważne – przyznała Świątek.
Z oficjalnego komunikatu firmy wynika, że Team Visa powstał w 2000 r. i od tamtego czasu udzielił wsparcia ponad 600 sportowcom. Ponad połowę z nich stanowią kobiety.
Visa zaprasza do współpracy wielu znanych sportowców, którzy wystartują w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r.