Oni pokierują Radą Fiskalną? Padają nazwiska kandydatów do pilnowania rządu

Rada Fiskalna to nowe, niezależne ciało polityczne, które powstaje w ramach wdrożenia w Polsce unijnej dyrektywy. Skład Rady Fiskalnej ma zostać wybrany przez posłów, przy czym przewodniczącego wybiera minister finansów. Redakcja "Business Insidera", powołując się na wewnętrzne źródło, wskazuje najbardziej pewnych kandydatów na szefa i członków nowej Rady.

W telegraficznym skrócie: członkowie Rady Fiskalnej (RF) mają recenzować politykę finansową rządu, w tym co roku wysyłać sprawozdania do Brukseli i pilnować zgodności ustawy budżetowej z unijnymi regułami finansowymi. Redakcja BI powołuje się na wewnętrzne źródło, zdradzające im nazwiska kandydatów oraz najbardziej prawdopodobne wybory.

Zgodnie z ustawą, kandydata na stanowisko przewodniczącego RF wskazuje minister finansów, a pozostałych członków typuje również Kancelaria Prezydenta, Najwyższa Izba Kontroli (NIK), Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, strony samorządowe, pracodawców i pracowników (związki zawodowe).

Wszystkie nazwiska trafiają do marszałka Sejmu. Potem trwają przesłuchania, opiniowanie i wreszcie posłowie wyłaniają siedmiu członków nowej rady. Kandydatów musi zatwierdzić Senat.

Według informacji KPRM, dyrektor biura Rady Fiskalnej będzie mógł liczyć na wynagrodzenie rzędu 22,1 tys. zł plus 3 tys. zł dodatku funkcyjnego. Średnie wynagrodzenie członków Rady Fiskalnej to ponad 10,5 tys. zł.

Wedle typów BI, minister finansów Andrzej Domański wystawił już dwóch kandydatów na przewodniczącego Rady. Są to Sławomir Dudek (prezes think tanku Instytut Finansów Publicznych) oraz Dorota Poznańska (była dyrektorka Departamentu Analiz Strategicznych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów). Dziennikarze wskazują tego pierwszego jako mocniejszego kandydata.

Ustalili, że Kancelaria Prezydenta wskazała dwa nazwiska na członków RF, z których będą wybierać parlamentarzyści: Łukasza Hardta (profesor z Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego) i Barbarę Brodowską-Mączką (związana przez 20 lat z Ministerstwem Finansów). Tu większe szanse daje się Brodowskiej-Mączce.

Ze środowiska akademickiego mocnym kandydatem ma być Andrzej Torój, profesor SGH. Pracodawcy wskazali nazwiska Marcina Mrowieca (wieloletni główny ekonomista Banku Pekao, obecny główny ekonomista firmy Grant Thornton) i Jacka Tomkiewicza (profesor Akademii Leona Koźmińskiego). Nie ustalono kandydatów wybranych przez związki zawodowe.

Samorządy wystawiają kandydaturę dr. hab. Michała Bitnera, dr hab. Kariny Bedrunki-Gudaniec i prof. Beaty Zofii Filipiak. Z kolei szef NIK wskazał kontrolera Wojciecha Niemyskiego, prof. Krzysztofa Kluzę i Augustuna Kubika, byłego wiceministra rozwoju regionalnego. Wedle wewnętrznego źródła BI, jeden kandydat ma poparcie PSL, co może przechylić wybór na jego stronę.