
Sieć Pizza Hut obecna w Polsce od 1992 roku wzbudziła nagle poruszenie w polskim zakątku internetu. Chodzi o wieści o masowym zamykaniu restauracji w Wielkiej Brytanii, gdzie pracę straci ponad 1200 osób. To nie jest jej jedyny problem.
Poruszenie w mediach i internecie wywołała informacja, że Pizza Hut UK zamknie 68 restauracji i 11 punktów obsługujących wyłącznie dostawy, co daje 79 lokali i 1210 zlikwidowanych miejsc pracy. Jak podaje firma FTI Consulting i Reuters, spółka wchodzi w postępowanie administracyjne. Rok temu Pizza Hut sprzedała lokale w Wielkiej Brytanii i USA. A od kilku lat, zdaniem ekspertów, przegrywa walkę z konkurencją i inflacją na rynku gastronomicznym.
Pizza Hut znika z wielkiej Brytanii
W ubiegłym roku 139 restauracji Pizza Hut na wyspach brytyjskich przejęła spółka DC London Pie. I ponad połowa tego zostanie zamknięta, z powodu poważnych problemów finansowych w brytyjskiej branży hotelarsko-gastronomicznej. Globalny właściciel marki Yum! Brands zdecydował się odratować pozostałe 64 restauracje.
Przyczyną są rosnące koszty żywności, pracy i energii. Do tego dokładają się wyższe koszty pracy po podwyżkach płacy minimalnej. Inflacja w angielskiej gastronomii sięgnęła 6 proc. w styczniu 2025 r., rosnąc od poprzedniego. Sieć mierzy się też z wyzwaniem w postaci rosnącej konkurencji.
Czy Pizza Hut upada?
Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku w Stanach Zjednoczonych, gdy zamknięto 127 restauracji. Financial Times informował o kolejnym wyzwaniu, z którym Pizza Hut przegrywa na tle konkurencji – dostawy do domu. Konsumenci kojarzą markę ze stacjonarnymi restauracjami. Wiecie, gdzie trzeba się wybrać z rodziną i czekać godzinę na pizze... przy rosnącym tempie życia ma przegrywać na polu dostaw do domu z takimi rywalami jak Domino’s.
Szczególnym ciosem dla płynności finansowej sieci Pizza Hut była pandemia COVID-19. Eksperci mówią bez litości: to upadek. Według danych z brytyjskich serwisów, w 2021 roku miała już 18 mln funtów straty. A rozpoczęła go z 3 mln funtów na minusie. Kolejnym problemem miało być postawienie na system franczyzowy. Właściciele restauracji mają problem w zachowaniu płynności finansowej, co dokłada się do strat całej marki.
Źródło: Reuters, Financial Times.
Zobacz także
