Dziewczynka poparzona w samolocie do Krakowa. Ryanair słono za to zapłaci

Marcin Długosz
Mała Amerykanka podczas lotu z Rzymu do Krakowa poparzyła się gorącą czekoladą podaną przez obsługę. Rodzice 8-latki w końcu doczekali się wyroku. Dostaną od linii lotniczych Ryanair odszkodowanie w wysokości 150 tys. euro.
Rodzice poparzonego dziecka pozwali Ryanair. Po kilku latach w końcu padł wyrok. Firma zapłaci 150 tys. euro odszkodowania. Fot. Lukasz Cynalewski / Agencja Gazeta
Dziewczynka podczas lotu upuściła papierowy kubek z gorącym napojem przez co doznała poważnych poparzeń. Jak podaje „Fakt” – do dziś pozostały jej blizny. Na pokładzie samolotu byli też rodzice dziewczynki. Matka widząc płaczące dziecko szybko zareagowała. Niestety to nie wystarczyło i na ciele dziewczynki pojawiły się pęcherze i zeszła skóra.

Dziewczynka trafiła do szpitala, rodzice pozwali linie lotnicze
Amerykanka została przetransportowana helikopterem z lotniska w Krakowie do szpitala. Następnie była leczona w Toronto i Kalifornii. Jej rodzice postawili firmę lotniczą przed sądem. Uznali, że linie lotnicze nie zadbały o odpowiednie bezpieczeństwo, serwując napoje małoletnim.


Rodzicom dopiero po trzech latach od wypadku udało się wywalczyć odszkodowanie od firmy, która zaprzeczała postawionym zarzutom.

Praca w Ryanair
Niedawno pisaliśmy w INNPoland.pl o zdjęciu załogi samolotu Ryanair. Sześć osób z załogi uwięzionego przez pogodę w Maladze samolotu próbowało spać na podłodze.

Fotografia wpisała się w konflikt między tanim przewoźnikiem, a pracownikami linii – wypychanymi na samozatrudnienie i obciążanymi kolejnymi wydatkami. Finał tego zdarzenia jeszcze bardziej pogrążył pracowników.