Jeździsz samochodem służbowym? Uważaj, fiskus ma cię na celowniku

Aleksandra Jaworska
Najnowsza interpretacja Krajowej Informacji Skarbowej wskazuje, że podatnicy nie będą mogli odliczyć całego VAT od wydatków związanych z takimi pojazdami w sytuacji, gdy istnieje nawet potencjalna możliwość skorzystania z nich w celach prywatnych.
Fiskus bierze na cel samochody służbowe. Fot. 123RF/Yuri Bizgajmer

Pełne odliczenie VAT od aut służbowymi nie będzie możliwe

Z najnowszej interpretacji podatkowej wynika, że firma nie odliczy całego VAT od wydatków związanych z samochodami, jeśli istnieje prawdopodobieństwom skorzystania z tego pojazdu w celach prywatnych. Regulamin użytkowania auta i zakaz prywatnej jazdy jest bez znaczenia.

Skarbówka informuje jedynie, że działania pracowników muszą zostać dostosowane do specyfiki działalności i sposobu używania dla jego celów pojazdów. Celem służbowym nie będzie np. parkowaniem auta pod domem. Zdaniem doradców podatkowych, argumenty fiskusa nie mają żadnej podstawy prawnej. Eksperci sugerują wręcz skierowanie sprawy do sądu.

Potwierdzenie o służbowym użytku

Aby uniknąć nowej, podatkowej pułapki zasady używania pojazdu muszą zatem obiektywnie potwierdzać, że pojazd jest wykorzystywany wyłącznie w działalności gospodarczej i nie ma możliwości prywatnego użytku. Użytek prywatny należy zaś postrzegać w kategoriach potencjalnej, a nie faktycznej możliwości użytku pojazdu do celów prywatnych.


– Wydana interpretacja jest nie tylko niekorzystna dla podatnika, ale jest kuriozalna, zawiera nieuprawnione treści i jest koronnym dowodem na brak styczności z realiami prowadzenia działalności gospodarczej w XXI wieku, w tym działalności polegającej na wynajmie kamperów – komentuje dla Prawo.pl Agnieszka Czernik, doradca podatkowy.

Auta służbowe dla skarbówki

Skarbówka jest instytucją jak każda inna i również korzysta ze służbowych samochodów. Niektórych z nich można zresztą fiskusowi pozazdrościć.

Kilka miesięcy temu głośno było o przetargu na auta dla "operacyjnych" z Krajowej Administracji Skarbowej. Publiczny przetarg dla 16 jednostek KAS w całej Polsce Mazowiecka Izba Administracji Skarbowej w Warszawie ogłosiła pod koniec lipca 2020. Miał być rozstrzygnięty do końca sierpnia ale wzbudził duże wątpliwości

Krytykowano m.in. jawny tryb zakupu sportowych samochodów, który dla funkcjonariuszy z wydziałów operacyjnych mógłby się skończyć ich dekonspiracją. Okazało się również, że warunki dla 12 aut z tej grupy spełniają tylko konkretne dwa modele z 300-konnym silnikiem, czyli sportowe Audi S3 Sportback i BMW M135i xDrive.

Koniec końców usunięto widełki parametrów, pozostawiając wymagania minimalne. Przetarg wygrały BMW i Hyundai, a na auta wydano 800 tys. zł mniej, niż planowano.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl