E-porada dla Pimpusia i Puszka. Zdalna opieka zdrowotna dla zwierząt jest coraz popularniejsza
Przedłużająca się pandemia COVID-19 sprawiła, że przyzwyczailiśmy się już do e-porad lekarskich. W tym świetle mniej dziwi fakt, że telemedycyna szturmuje również na rynek opieki weterynaryjnej. Zdaniem ekspertów w najbliższych latach wartość takich e-usług będzie rosła globalnie o 18 proc. rocznie.
E-medycyna dla zwierząt
Jak wynika z danych Grand View Research, wartość raczkującego na razie globalnego rynku zdalnej opieki nad zwierzętami sięgnęła w ub.r. niemal 120 mln dol. Według prognoz w latach 2022–2030 ma ona rosnąć w tempie ok. 18 proc. rocznie - pisze "Rzeczpospolita".Na początku pandemii polscy weterynarze odnotowali nawet o 40 proc. mniej pacjentów, ale jednocześnie, pod wpływem powszechnej samotności spowodowanej izolacją, coraz więcej osób decydowało się na adopcję zwierzęcego towarzysza.
– W konsekwencji, jak pokazują dane wyszukiwarki Google, przez całą pandemię notowano zwiększone zainteresowanie kategorią "weterynarz". Rynek weterynaryjny wyczuł tę niszę i zaczął odpowiadać na popyt – wskazuje cytowany w artykule Marcin Maciąg, prezes Pets Diag.
Jak podaje dziennik, stało się to mimo wyraźnego sprzeciwu Prezydium Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej, które jeszcze w marcu 2020 r. uznało świadczenie usług weterynaryjnych za pośrednictwem internetu za niedopuszczalną praktykę.
– Oczywiście, e-konsultacja nigdy nie zastąpi wizyty w gabinecie, jednak okazało się, że w wielu przypadkach to opinia dietetyka, behawiorysty czy zalecenie zrobienia wskazanych badań mogą być tym pierwszym krokiem, który w zupełności wystarczy, by pomóc naszemu pupilowi – przekonuje szef Pets Diag.
PetTech
Branża pet tech (startupy oferujące usługi dla zwierząt) w Polsce dynamicznie się rozwija. Zgodnie z przewidywaniami, globalnie do 2025 branża urośnie o 24 proc.W INNPoland pisaliśmy m.in. o dietach pudełkowych dla czworonożnych pupili. Pomocna dla psiarzy i kociarzy ma być też aplikacja Petpit, dzięki której w łatwy sposób znajdziemy usługi dla swoich futrzaków, ale także atrakcyjne miejsca do spacerowania czy restauracje, w których ich psy i koty będą mile widziane. Z kolei startup startup Petsitters.pl łączy właścicieli zwierząt z petsitterami.
W jednym z odcinków Mówię: sprawdzam testowaliśmy też innowacyjną smycz dla zwierząt, która ma oduczyć psy ciągnięcia.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl