Kredyty będą jeszcze droższe. Prezes NBP zapowiedział ogromne podwyżki stóp procentowych
Adam Glapiński w wywiadzie z agencją Bloomberg podkreślał, że "stopy procentowe powinny wzrosnąć mocniej niż przewiduje rynek". To oznacza kolejną podwyżkę rat kredytów.
Bloomberg prognozuje, że wkrótce czekają nas kolejne podwyżki stóp procentowych, co przełoży się bezpośrednio na wysokość rat spłacanych kredytów. Już teraz raty kredytobiorców, w zależności od wysokości kredytów, wzrosły o kilkaset złotych, nawet o kilka tysięcy złotych.
WIBOR 3M – rata kredytu rośnie
W listopadzie Polska zanotowała 7,8 proc. inflacji CPI, w grudniu było to 8,6 proc., a szacunki za styczeń wskazują, że wskaźnik może sięgnąć nawet 9 procent. Presja inflacyjna oznacza, że Rada Polityki Pieniężnej będzie podnosić stopy procentowe, co jest tragiczną wiadomością dla kredytobiorców – pisze Business Insider.Eksperci oczekują stopniowego wspięcia się stóp referencyjnych do poziomu nawet ok. 4-4,5 proc. Podwyższanie stóp automatycznie wpływa zaś na stawki WIBOR. A według nich rozliczanych jest 98 proc z 2 mln aktywnych kredytów hipotecznych w złotówkach.
Popularny WIBOR 3M, czyli stawka zmieniana co 3 miesiące, podskoczyła już z poziomu 0,2 proc. do 2,8 proc. Jak liczy BI, dla modelowych kredytobiorców oznacza to wzrost raty z 1170 zł do 1600 zł – o 37 proc. Dotyczy to kwoty 300 tys. zł spłacanej przez 30 lat z marżą 2,2 proc.
Jeśli WIBOR 3M wzrośnie do poziomu 3,5 proc – co wydaje się ekspertom bardzo prawdopodobne w kolejnych miesiącach – ten sam kredyt wiązałby się z ratą blisko 1750 zł. To podwyżka o 50 proc. w stosunku do niskich stóp procentowych zapoczątkowanych przez COVID-19. Czarny scenariusz 4,5 proc. stóp procentowych to zaś rata rzędu 1940 zł – podwyżka o 65 proc.
Jak liczy Business Insider, kredyt na 500 tys. zł także potrafi zetrzeć uśmiech z twarzy. W tym przypadku dotychczasowy skok WIBOR do 2,8 proc. podwyższył ratę kredytu o 730 zł, do poziomu 2650 zł. Prawie pewny wzrost stawek do 3,5 proc. oznacza zaś wzrost opłaty do 2900 zł miesięcznie. Przy 4,5 proc. byłoby to zaś aż 3200 zł.
Dziennikarze przypominają, że wszyscy kredytobiorcy z umową opartą o WIBOR 3M powinni już otrzymać informacje o podwyżce stawek. Klienci, którzy wybrali sześciomiesięczny WIBOR 6M, mogą zaś jeszcze nieprzyjemnie się zaskoczyć zaglądając do skrzynki.
RPP: stopy procentowe w górę
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała w styczniu o dalszym podniesieniu stóp procentowych NBP.We wtorek 4 stycznia odbyło się posiedzenie RPP ws. stóp procentowych. Zdecydowano o podniesieniu stóp o 50 punktów bazowych. Stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego wzrosła zatem z 1,75 proc. do 2,25 proc. To już czwarta od października podwyżka stóp.
RPP podwyższyło stopy procentowe NBP do poziomu:
- stopa referencyjna 2,25 proc. w skali rocznej;
- stopa lombardowa 2,75 proc. w skali rocznej;
- stopa depozytowa 1,75 proc. w skali rocznej;
- stopa redyskonta weksli 2,30 proc. w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 2,35 proc. w skali rocznej.
Warto podkreślić, że kredytobiorcy i tak płacą wyższą ratę, ponieważ oprocentowanie kredytów hipotecznych zależy bowiem nie od stóp NBP, a od stawki WIBOR.
Czytaj także: Stopy procentowe mogą pójść w górę. Tak wzrośnie rata twojego kredytu na 300, 500 i 700 tys. zł
"Podwyżka pojawi się jednak dopiero wtedy, gdy bank dokona aktualizacji oprocentowania, co odbywa się raz na trzy lub raz na sześć miesięcy. Niestety w kolejnych miesiącach mogą pojawić się kolejne podwyżki. Istnieje ryzyko, że stopa referencyjna NBP wzrośnie do 4 proc., a wtedy raty będą niemal o połowę wyższe niż w październiku 2021 r." – wskazywał ekspert.Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl