Nadchodzą zmiany w urlopach. Jedna grupa zyska najwięcej
- Wychowanie dziecka nie może być zaburzane przez pracę – wynika z unijnej dyrektywy
- Ta – nazwana work-life balance – równowaga między pracą a życiem niedługo zacznie obowiązywać
- Przepisy muszą zostać wprowadzone w każdym kraju UE. Ich wprowadzenie w Polsce zostało przeniesione na 2023 rok
- Zmiany obejmą nie tylko rodziców. Jakie są te najważniejsze nowości w urlopach?
Dyrektywa work-life balance ma na celu wprowadzenie równowagi między życiem zawodowym a obowiązkami domowymi – przypomina Interia, opisując główne zmiany wprowadzane wraz z unijną dyrektywą dotyczącą urlopów.
W nowych przepisach przede wszystkim zwraca się uwagę na umożliwienie rodzicom elastycznej pracy, by mogli pogodzić wychowywanie dzieci z obowiązkami służbowymi.
Zmiany w urlopach
Jedną z najważniejszych zmian jest wydłużenie urlopu rodzicielskiego z 32 do 41 tygodni. To aż 9 dodatkowych tygodni, czyli ponad 2 miesiące. Jeszcze dłużej taki urlop potrwa w przypadku porodu mnogiego (urodzenia bliźniaków i więcej). Tu wydłuża się go z 34 do 43 tygodni.
Zwiększony wymiar urlopu ma przysługiwać zarówno ojcom, jak i matkom. Jednak dodatkowe 9 tygodni nie będzie mogło być przeniesione na drugiego rodzica. Co w praktyce oznacza, że każdy rodzic będzie musiał wykorzystać 9-tygodniowy urlop rodzicielski. Inaczej wolne przepadnie.
Urlop ten będzie można wybierać etapami i można go podzielić na pięć części. Należy wykorzystać go do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 lat. W czasie tego urlopu przysługuje też zasiłek – w wysokości 70 proc. otrzymywanego wynagrodzenia.
W Polsce nadal to kobiety głównie decydują się zostać z dziećmi w ramach urlopu rodzicielskiego. Najczęściej przechodzą na niego od razu po urlopie macierzyńskim, który trwa 20 tygodni. Po zmianach może to dać nawet 61 tygodni wolnego (63 w przypadku ciąż mnogich).
5 dni dla każdego
Pewne zmiany obejmą ponadto pracowników. Od 2023 roku każdemu będzie przysługiwało 5 dni urlopu opiekuńczego do wykorzystania w całym roku.
Ma służyć temu, by w przypadku nagłej potrzeby móc zaopiekować się dzieckiem, współmałżonkiem lub rodzicem, ale też osobą, która mieszka z pracownikiem. Będzie to jednak urlop bezpłatny, czyli taki, za który nie przysługuje wynagrodzenie.
Siła wyższa, dwa dni w roku
W ramach wprowadzanej dyrektywy pojawi się jeszcze jeden ważny zapis, który dotąd nie funkcjonował w prawie pracy. Siła wyższa – taki powód wystarczy, by powiadomić pracodawcę o tym, że do pracy nie przyjdziemy.
Ten "urlop" będzie można wybrać w wymiarze dwóch dni lub 16 godzin w ciągu roku. Rozróżnienie na godziny jest tu istotne. Czasami siła wyższa sprawi, że do pracy dotrzemy spóźnieni, ale dotrzemy.
Jednak nie opłaca się tu kombinować. Siła wyższa to dość pojemne stwierdzenie, ale chodzi o nagły wypadek lub inne zdarzenie losowe. Za ten urlop dostaniemy jedynie 50 proc. wynagrodzenia.
Jeszcze więcej dla rodziców
Jak czytamy, jest jeszcze jedna bardzo ważna zmiana dla rodziców dzieci. Pracownikom, którzy mają dziecko do 8. roku życia, nie będzie można zlecać pracy nocą, po godzinach czy w godzinach nadliczbowych.
Do tego pojawić ma się przerywany czas pracy, właśnie dla rodziców. Tak, by móc na przykład wyskoczyć z pracy, by zawieźć dziecko do przedszkola, szkoły czy je stamtąd odebrać.
Powyższe będzie odbywało się za zgodą pracodawcy, po uzgodnieniu z nim tego i po złożeniu wniosku w tej sprawie. Jednak prawo będzie na to zezwalało, a pracodawca powinien je honorować.
35 dni urlopu w 2023 roku
W przyszłym roku pracownicy mogą liczyć na urlop, który wyniesie nawet 35 dni, o czym pisaliśmy wcześniej w INNPoland.pl. Co trzeba zrobić, by dostać ponad miesiąc wolnego?
Ze względu na przepisy unijne od przyszłego roku liczba dni wolnych od pracy zostanie zwiększona. Z dłuższego urlopu skorzystają wszyscy pracownicy, ale liczba przysługujących im dodatkowych dni wolnych będzie zależeć od sytuacji osobistej.
W przyszłym roku pracownicy nadal będą mogli skorzystać z 20 lub 26 dni urlopu wypoczynkowego (w zależności od stażu pracy). Wymiar ten inaczej ustala się w pierwszym kalendarzowym roku pracy (dni wolne zyskuje się z kolejnymi miesiącami). Nie zmienią się zasady udzielania takiego urlopu.
Jednak właśnie ze względu na nowy urlop opiekuńczy przy pełnym wymiarze urlopu dostajemy kolejne 5 dni, co już daje 31 dni wolnego.
Do tego urlop zależny od siły wyższej i już mamy dwa kolejne dni, czyli łącznie 33 dni. Jeszcze dwa można otrzymać z tytułu opieki nad dzieckiem do 14. roku życia. To łącznie daje 35 dni wolnego w roku.
Czytaj także: https://innpoland.pl/187561,kiedy-wziac-urlop-w-2023-r-w-niektorych-miesiacach-mozna-go-wydluzyc