ChatGPT już nie taki fajny? Rosjanie wykorzystują go do niecnych celów

Dagmara Kottke
17 stycznia 2023, 16:43 • 1 minuta czytania
W ChatGPT drzemie ogromny potencjał. Zauważyli to także rosyjscy hakerzy, którzy próbują wykorzystać narzędzie - ale bynajmniej nie do pisania poezji i esejów filozoficznych.
EastNews.pl: Reporters/STG/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

ChatGPT, który w ostatnim czasie staje się popularny niczym śledź w morzach Pacyfiku, ma różnorakie zastosowania. Może na przykład opowiadać na różne pytania i układać bajki. Okazuje się jednak, że narzędzie od OpenAI umie też robić rzeczy, o których wielu z nas się nie śniło. Źli ludzie zaczęli wykorzystywać technologię do swoich niecnych występków.

I nie chodzi o studentów i uczniów, którzy zrzucają na sztuczną inteligencję swoje obowiązki. Jest to moralnie niewłaściwe, ale na pewno nie aż tak, jak łamanie zabezpieczeń elektroniki i wykradanie cudzych danych. A właśnie do tego próbują używać ChatGPT rosyjscy hakerzy.

AI pomaga rosyjskim hakerom

Jak zauważa Sergey Shykevich z Check Point Software Technologies, technologiczni oszuści mają wiele pomysłów na to, jak wykorzystać potencjał ChatGPT. Jednym z przykładów jest szkolenie sztucznej inteligencji w kierunku generowania kodów złośliwego oprogramowania.

Innym zastosowaniem botów w nielegalnej działalności może być pisanie phishingowej korespondencji – czy wiadomości służących propagandzie lub społecznej dezinformacji. Podobno jeśli chodzi o perswazję, AI nie ma sobie równych.

ChatGPT robi te wszystkie rzeczy szybciej niż człowiek i choć na razie jest w stanie wykonywać jedynie proste polecenia, tworzenie bardziej skomplikowanych narzędzi hakerskich pozostaje kwestią czasu.

ChatGPT nie jest dostępny w Rosji

Ze względu na potencjalne zagrożenia ze strony Rosjan oprogramowanie OpenAI nie jest oficjalnie dostępne w ich kraju. Jednak ta informacja wcale nie zniechęciła technologicznych oszustów, którzy szybko znaleźli sposoby na oszukanie systemu.

Czytaj także: https://innpoland.pl/182242,tych-rzeczy-nigdy-nie-rob-w-sieci-jak-zapobiegac-cyberatakom

Na przykład różne fora są pełne poradników pokazujących, jak zarejestrować się w ChatGPT za pomocą usług SMS-owych w innych krajach. To podobno wystarczy, by móc korzystać z narzędzia w Rosji.

Polska Policja chce śledzić obywateli

A jeśli chodzi o inne wieści dotyczące hakowania, to interesującą informacją – ale tym razem z naszego podwórka – jest ostatni zakup dokonany przez Komendę Głównej Policji. Okazało się, że nie tak dawno temu służby nabyły izraelskie oprogramowanie do inwigilowania obywateli za ponad 6,5 mln dolarów.

Co ciekawe, okazało się, że wspomniane programy wyciekły właśnie do internetu i można je obecnie ściągnąć bez żadnych opłat.

VALL-E ukradnie Ci głos

Przy okazji warto też napomknąć, że ostatnio w mediach było głośno o VALL-E, czyli systemie, który imituje głos ludzki. Aby narzędzie "ukradło" czyjąś mowę - wraz z barwą i manierą wypowiadania - wystarczy mu zaledwie 3-sekundowe nagranie "oryginału".

Posiadanie takiego VALL-E również otworzyłoby wiele furtek oszustom. Przecież w wielu przypadkach krętacze działają przez telefon. Na szczęście w przeciwieństwie do ChatGPT system imitujący ludzki głos nie jest na razie powszechnie dostępny.