Aktywistki chciały zniszczyć obraz Mony Lisy. Tyle warte jest najbardziej znane dzieło sztuki
Do zdarzenia doszło w Paryżu w znanym na całym świecie muzeum w Luwrze. Do najsłynniejszego obrazu świata, w czasie zwiedzania wystawy, podeszły dwie młode kobiety i na oczach osób podziwiających arcydzieło, oblały je pomarańczową zupą.
Mona Lisa oblana zupą – obraz wart miliony
Nagranie video pokazujące przebieg zdarzenia trafiło do sieci. Agencja Reutera informuje, że aktywistki podczas próby zniszczenia obrazu wykrzykiwały pytania dotyczące prawa do zdrowego jedzenia w języku francuskim.
– Co jest ważniejsze? Sztuka czy prawo do zdrowego i zrównoważonego systemu żywnościowego? – krzyczały tuż po dokonaniu aktu wandalizmu.
Obie kobiety dostały się blisko obrazu po tym, jak przekroczyły barierki odgradzające dzieło od zwiedzających. Według ustaleń agencji Reutera przeszły tuż pod nimi, jednak już po chwili w wyniku interwencji ochrony paryskiego muzeum zostały odprowadzone na zewnątrz obiektu. Według relacji naocznych świadków służby i ochrona obiektu zareagowały bardzo szybko.
Wiele renomowanych galerii sztuki na całym świecie szacuje, że obraz "Mona Lisa" wart jest najmniej ponad 850 milionów dolarów. Często krytycy sztuki twierdzą, że wartość dzieła przekracza nawet 1 miliard dolarów, ale ucinają spekulacje cenowe, podpierając się tym, że, nawet gdyby była to rzeczywista wartość dzieła, to nikt, a tym bardziej Luwr, nie zgodziłby się na odsprzedaż płótna.
Walczyły o ochronę środowiska i źródeł żywności
Obie kobiety były związane z francuską organizacją Riposta Alimentaire, czyli "Odpowiedź na jedzenie", która tuż po tym, gdy informacje o próbie zniszczenia obrazu Leonarda da Vinci, trafiły do mediów, wydała oświadczenie. Wynika z niego, że bezpośrednim celem próby zniszczenia dzieła było zwrócenie uwagi na konieczne zmiany w prawie dostępu do zdrowiej żywności.
Jak podaje agencja, za incydent odpowiadają dwie kobiety w różnym wieku. Najmłodsza z nich ma 24 lata, z kolei druga 63. To nie pierwszy taki incydent w tym miejscu. Reuter podaje, że najbardziej znane dzieła sztuki na świecie coraz częściej stają się obiektem ataków aktywistów klimatycznych. Ta sama szyba pancerna, którą zainstalowano przed obrazem "Mona Lisa" uchroniła dzieło przed atakiem śmietaną w maju 2022 roku.
Również w londyńskim muzeum sztuki, w październiku 2022 roku aktywiści klimatyczni obrali sobie za cel legendarny obraz "Słoneczniki" spod pędzla Vincenta Van Gogha. Wówczas grupa aktywistów usiłowała obrzucić go zupą.
Pocięte dzieło Banksy'ego sprzedane
Jak informowaliśmy w INNPoland, 14 października 2021 roku w Londynie sprzedano "Love Is in the Bin". To jedno z najbardziej znanych dzieł Banksy'ego, które powstało wskutek zaplanowanego przez samego artystę zniszczenia jego słynnego obrazu przedstawiającego dziewczynkę z balonem.
Love Is in the Bin" powstało 5 października 2018 roku. Pozornie prosty wzór przedstawiający dziewczynkę wypuszczającą w powietrze czerwony balon w kształcie serca został sprzedany za milion funtów. Po licytacji obraz znikł w ramie i wyszedł z drugiej strony pod postacią cienkich paseczków.
Banksy ukrył w ramie zdalnie sterowaną niszczarkę. Obraz został zniszczony do połowy. Brytyjski artysta nazwał je od tej pory "Love Is in the Bin". Kolekcjonerka, która zwyciężyła licytację, nie wycofała się z zakupu. Jak się okazuje, miała nosa do interesów. Niedawno zdecydowała się sprzedać dzieło. Nabywca będzie musiał zapłacić, wraz z prowizją dla domu aukcyjnego, 18,58 mln funtów. To najwyższa cena, jaką kiedykolwiek zapłacono za pracę Banksy'ego.