Wielu emerytów im tego nie wybaczy. Czternastka może być niższa nawet o 1000 złotych

Adam Bysiek
30 stycznia 2024, 15:28 • 1 minuta czytania
Czternasta emerytura była finansowana ze środków z Funduszu Solidarnościowego. Poprzedni rząd Zjednoczonej Prawicy, przed oddaniem władzy, zdecydował, że czternastka zostanie jednak ujęta w projekcie budżetu. Ruch ten może sprawić, że niektórzy emeryci dostaną mniej pieniędzy.
Czternasta emerytura w 2024 roku Wojciech Strozyk/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Decyzją polityków Prawa i Sprawiedliwości wprowadzono ważny zapis dotyczący ostatecznej wysokości tzw. "czternastki", którą określono na 2900 złotych brutto.


Niższa czternasta emerytura w 2024 roku

Historia czternastej emerytury w Polsce sięga roku 2019, kiedy to po raz pierwszy została wprowadzona jako środek wsparcia dla seniorów. Od tamtej pory stała się ona ważną częścią systemu emerytalnego.

Wraz z nadejściem 2024 roku, polscy emeryci muszą przygotować się na fakt, że czternasta emerytura będzie niższa niż ta, którą otrzymali rok wcześniej. Przewidywania wskazują, że jednym z głównych powodów tego spadku jest z góry ustalona kwota, jaką rząd przeznaczył na ten cel w budżecie. To dokładnie 2900 złotych brutto.

Fakt, że popularna "czternastka" w tym roku będzie niższa, niż wcześniej zależy od jeszcze jednego istotnego czynnika. Tu emeryci również mogą być wdzięczni PiS-owi za wprowadzenie zasady "złotówka za złotówkę". Reguła ta w praktyce oznacza, że "przy większej podstawie jest mniejsze uposażenie" – informuje Dziennik Gazeta Prawna.

W tym przypadku niekorzystna sytuacja beneficjentów czternastej emerytury będzie stymulowana przez zapowiedzianą i oczekiwaną bardzo wysoką waloryzacją świadczenia wypłacanego seniorom przez ZUS.

Niższa czternasta emerytura, ale o ile?

Według najnowszych szacunków ekspertów, które przytacza gazeta, w tym roku 14. emerytura może być niższa nawet o 1000 złotych w porównaniu z tą wypłaconą na konta seniorów w 2023 roku.

Niestety wyliczenia specjalistów wskazują też, iż opisywana tendencja spadkowa wysokości dodatkowego świadczenia emerytalnego z roku na rok najpewniej będzie spadać z powodu tych samych czynników, za które odpowiada obóz Zjednoczonej Prawicy.

Niekorzystną sytuację z punktu widzenia portfeli beneficjentów może jedynie odwrócić nowelizacja ustawy, a tę może przegłosować jedynie obecna większość parlamentarna.

Czytaj także: https://innpoland.pl/172007,14-emerytura-nie-dla-wszystkich-wyplaty-rozpoczna-sie-juz-w-listopadzie

Jaka emerytura w 2024 roku? Waloryzacja świadczenia

Jaki informowaliśmy w INNPoland, z punktu widzenia seniorów ważna jest inflacja emerycka, która według GUS wyniosła 11,9 proc. Wyższa z tych dwóch liczb jest brana pod uwagę przy obliczaniu waloryzacji emerytur i rent. Oznacza to, że 1 marca 2024 r. senioralne świadczenia wzrosną przynajmniej o 11,9 proc.

Jednak ostatecznie wskaźnik może być jeszcze wyższy, ponieważ w wyliczeniach uwzględnia się również realny, czyli pomniejszony o inflację, wzrost przeciętnego wynagrodzenia (20 proc.). Te dane GUS ujawni dopiero 9 lutego 2024 r.

Jak podaje portal next.gazeta.pl, wszystko wskazuje na to, że te wyliczenia nieznacznie wpłyną na ostateczny kształt waloryzacji. Można ona wynieść około 12,1 proc.

Im wyższa emerytura, tym wyższa kwota zysku. Zatem osoby, które nie pobierają z ZUS nawet najniższego świadczenia, dostaną niezbyt pokaźną podwyżkę. Przy emeryturze rzędu 1 tys. zł brutto (910 zł netto) senior zyska kilkadziesiąt złotych (1120 zł brutto, 1019 zł netto).