Polska to jeden z "najsłabszych uczniów" w Europie. Nauka i rozwój są traktowane po macoszemu
Polski Fundusz Rozwoju S.A. wskazuje, że innowacyjnością jest "działalność związana z przygotowaniem i uruchomieniem wytwarzania nowych lub udoskonalonych materiałów, wyrobów, urządzeń, usług, procesów lub metod i wykorzystywanie ich w praktyce".
Nauka i badania, będące elementem innowacyjności są w centrum uwagi Unii Europejskiej. Wspólnota chciałaby dotrzymać w tej kwestii kroku Stanom Zjednoczonym oraz Chinom. Uwagę na to zwracał m.in. Mario Draghi – polityk i ekonomista pełniący w przeszłości m.in. funkcję premiera Włoch i prezesa Europejskiego Banku Centralnego.
Polska nie pomaga Unii Europejskiej w pogoni za USA i Chinami
Polska jako ważny członek Unii Europejskiej nie jest znaczącym wsparciem w realizacji celu. Według unijnych komisarzy, nasz kraj znajduje się w grupie początkujących innowatorów. W tej kategorii są także państwa:
- Bułgaria,
- Chorwacja,
- Łotwa,
- Rumunia,
- Słowacja.
Pomimo że tytuł "początkującego innowatora" nie ma pejoratywnego znaczenia, to fakty są takie, że jesteśmy daleko w tyle za europejską czołówką.
Wyprzedza nas 25 krajów, zaliczonych do grup "umiarkowanych innowatorów", "silnych innowatorów" i "liderów wśród innowatorów". Wśród nich znajdują się m.in. Czechy, Estonia, Malta, czy Cypr.
Wydatki na innowacje w Polsce rosną, ale to dalej za mało
W komunikacie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości z czerwca 2024 roku przekazano wiadomość, że "według danych Eurostatu, na koniec 2021 r. na badania i rozwój w Polsce przeznaczono ponad 8,3 mld euro". Dodano, że w momencie dołączania do wspólnoty, nakłady finansowe na ten cel wynosiły o 624 proc. mniej.
Ponadto Polska Agencja Rozwoju i Przedsiębiorczości wskazała, że Polska odnotowała jeden z najwyższych wzrostów wśród krajów Unii Europejskiej w tym zakresie.
W przeliczeniu poziomu krajowych wydatków na B+R na jedną osobę, w 2019 r. (Polska) znalazła się na 19. miejscu w stosunku do pozostałych krajów członkowskich. W momencie przystąpienia do Unii byliśmy na miejscu 24.
Fakt, że pomimo znaczącego progresu w wydatkach dalej znajdujemy się w grupie "początkujących innowatorów" pokazuje, jak wiele w naszym kraju jest do zrobienia w zakresie wspierania nauki, badań i rozwoju.
Te problemy musi rozwiązać Polska, żeby dogonić resztę innowatorów Europy
Wiedeński Instytut Międzynarodowych Studiów Ekonomicznych w swoim raporcie zauważył, że pułap, na jakim znajduje się innowacyjność w Polsce, jest nieadekwatny do stopnia rozwoju polskiej gospodarki i generowanych przychodów.
Przeszkodą na drodze w dogonieniu bardziej rozwiniętych krajów pod względem nauki i badań jest słaba współpraca przedsiębiorstw z uczelniami. Dotyczy to zarówno małych, jak i średnich oraz dużych firm. Pod tym względem Polska jest deklasowana przez m.in.: Estonię, Słowenię, Czechy.
Promykiem nadziei są ambitni obywatele, a także rosnące wydatki na szkolnictwo wyższe. Jak wskazał wiedeński instytut w raporcie, polscy uczniowie zdobywają dobre wyniki w testach PISA, które weryfikują kompetencje z zakresu:
- matematyki,
- nauk przyrodniczych,
- czytania ze zrozumieniem.
Niestety również i w tej materii nie wszystko jest tak, jak powinno. W Polsce jest niski odsetek studentów na kierunkach STEM, czyli dotyczących nauk ścisłych i przyrodniczych, technologii, inżynierii i matematyki. To tylko 20 proc. w porównaniu do 24 proc. w innych krajach regionu.
Oznacza to, że Polska dysponuje wysokim potencjałem ludzkim. Jednak, żeby nasz kraj mógł skutecznie nadgonić europejską czołówkę pod względem innowacji, konieczne są reformy i zmiany z poziomu systemowego, aby efektywnie wykorzystać potencjał Polski i Polaków.
Czytaj także: https://innpoland.pl/207170,polska-rakieta-jest-juz-w-kosmosie-inzynierowie-zapisali-sie-w-historii