
Zasiłek pogrzebowy w górę. Resort wskazuje kwotę
Zasiłek pogrzebowy to jedno ze świadczeń, które nowy rząd chce zreformować. Jego wysokość nie była zmieniana od 12 lat. Na zorganizowanie pochówku ZUS przyznaje 4 tys. zł.
Zobacz także
Jak podaje "Super Express", minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz–Bąk zapowiedziała podniesienie świadczenia. Prawdopodobnie będzie wynosić 150 proc. płacy minimalnej.
Od 1 stycznia 2024 r. najniższa krajowa opiewa na 4242 zł brutto. To oznacza, że jeśli rząd faktycznie wywiąże się ze złożonej obietnicy, to nowy zasiłek pogrzebowy będzie wypłacany w kwocie 6450 zł. Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że szanse na taką podwyżkę są wysokie.
Ile kosztuje pogrzeb? 10 tys. zł w Warszawie to cud
Branża pogrzebowa od lat postulowała podniesienie zasiłku pogrzebowego, ale poprzedni rząd nie zajął się tą sprawą. W międzyczasie koszty pochówku drastycznie wzrosły. Ma to związek m.in. z podwyżką cen paliw czy mediów.
To wszystko sprawia, że osoby, które żegnają swoich bliskich, muszą sporo dołożyć z własnej kieszeni. – W Warszawie zmieszczenie się z pogrzebem w kwocie poniżej 10 tys. zł uważam za nierealne – przyznał w rozmowie z INNPoland.pl Dariusz Dutkiewicz, Dyrektor Instytutu Branży Pogrzebowej i Cmentarnej (IBPC).
Drogo jest także w innych miastach. Jeden z właścicieli zakładu pogrzebowego w Gdańsku stwierdził, że obecnie stawki oscylują wokół 9–11 tys. zł. W Szczecinie za samą trumnę dębową trzeba zapłacić 4 tys. zł, czyli tyle, ile ZUS wypłaca w ramach zasiłku pogrzebowego.
Pułapka w podwyżce zasiłku pogrzebowego
Przedstawiciele branży uważają, że zasiłek pogrzebowy powinien wzrosnąć jeszcze bardziej, bo aż dwukrotnie (do kwoty 8 tys. zł). Dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego, wyliczył dla INNPoland.pl, że przy założeniu, że mamy 400 tys. zł zgonów rocznie, taka podwyżka pochłonęłaby 3,2 mld zł. Jeśli rząd podniósłby wysokość świadczenia do kwoty 6,4 tys. zł, to oznaczałoby to konieczność wygospodarowania 2,58 mld zł.
Zobacz także
Jednak podniesienie zasiłku pogrzebowego może przynieść również niekorzystne skutki.
– Jeżeli dojdzie do podwyżki zasiłku pogrzebowego, to firmy pogrzebowe z pewnością tak skonstruują swoją ofertę, żeby zagospodarować całą kwotę finansowaną przez państwo, a to i tak nie wystarczy na cały pochówek. Z perspektywy państwa decydujemy się zatem na udział w pokrywaniu kosztów pogrzebu w minimalny sposób – taki, aby rodzina miała pomoc, ale żeby system wspierania nie był zbyt rozbudowany – przekonywał prezes Instytutu Emerytalnego.