Ujawniono dane o deficycie budżetu państwa. Polska jest na dużym minusie

Marcin Długosz
Deficyt budżetu w okresie styczeń - marzec 2019 roku wyniósł 4,5 mld zł, czyli 15,7 proc. planu - czytamy w komunikacie Ministerstwa Finansów. To oznacza, że budżet zamknął kwartał na minusie. Wpływy wyniosły 90,3 mld zł, wydatki - 94,8 mld zł. Tu cudów raczej nikt się nie spodziewał, martwi natomiast mniejszy wpływ z VAT.
Teresa Czerwińska, minister finansów, oraz szefowa resortu pracy, Elżbieta Rafalska. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Wydatki w pierwszym kwartale to 22,8 proc. planu budżetowego. Zauważmy jednak, że nie ruszyły jeszcze najbardziej obciążające programy 500+ na każde dziecko czy też 13. emerytura, która - jak się okazało - może być droższa niż zakładano, bo w pospiesznie pisanych przepisach zostawiono lukę uprawniającą do 13. emerytury obcokrajowców, o czym szczegółowo pisaliśmy w INNPoland.pl.

Mniejsze wpływy z VAT
Jak podaje resort finansów, tegoroczny kwartalny wynik jest lepszy o 1 mld zł, niż w analogicznym okresie 2018 r. Jednak wzrosły wydatki budżetu państwa - o 11 proc.


Martwi mniejszy wpływ z VAT. Z danych resortu wynika, że wartość ta jest niższa o 200 mln zł w porównaniu do pierwszego kwartału 2018 r. Zjazd o ok. 500 mln zł zanotowały wpływy z akcyzy, choć tę różnicę rząd zamierza zniwelować - w INNPoland.pl pisaliśmy o planowanej podwyżce akcyzy w 2020 r. oraz efektu, jaki wywrze to na ceny niektórych produktów.

Wzrosty nastąpiły w kategoriach:
- podatku dochodowego (PIT) - o 800 mln zł w górę,
- podatku CIT - o 900 mln zł.

Przy ostatnim warto się na moment zatrzymać. Jak pisaliśmy, w przepisach dotyczących podatku CIT wykryto lukę, przez którą pieniądze wyciekają z budżetu całymi miliardami. Polski Instytut Ekonomiczny szacuje, że w latach 2015-17 mowa tu o kwocie rzędu 90 mld zł. Dość, by sfinansować mnóstwo obietnic. A i to jest wyłącznie szacunkiem, bo luka wciąż istnieje, a realne straty - zdaniem autorów raportu - w skali roku mogą być jeszcze większe.