W Polsce można mieszkać tanio. Oni budują domy za 100 tys., z drewna, tektury czy... śmieci

Marcin Szeligowski
Pamiętacie bajkę o trzech świnkach, które budowały sobie domki z siana, drewna i cegły? W 2/3 przypadków skończyło się to słabo, ale ostatnia – tradycyjna – konstrukcja przetrwała odwiedziny wilka. W zależności od potrzeb właściciela dom może być jednak mniejszy niż przeciętny, może być też budowany z alternatywnych materiałów, a więc i w innej, atrakcyjniejszej cenie.
Dom na krańcu świata Pixabay

Czy w Polsce można postawić tanio dom?

W XXI wieku, tak jak na wszystko inne, także na budowę domu pojawiają się alternatywne metody. Nie dość, że pozwalają na to, by postawić je w parę dni lub nawet godzin, to również mogą zmniejszyć koszty o setki tysięcy złotych czy uczynić je całkowicie samowystarczalnymi energetycznie.

Pomysłów na domy jutra jest wiele. Wśród ich komentatorów wyróżniają się zwłaszcza sceptycy nowości i zwolennicy tradycyjnego systemu budownictwa domów, którzy twierdzą, że to, co stare jest jare, a te nowe wymysły to tylko naciąganie i kłamstwa.


Inna wyraźna grupa to z kolei wizjonerzy i ludzie pełni nadziei, chcący zgłębiać temat lub na własnej skórze przekonać się, co nowe technologie wprowadziły do budownictwa nieruchomości.

Ile jest jednak osób, które rzeczywiście posiadają w Polsce takowy dom z kartonu, śmieci lub wybudowany za ćwierć-darmo?
Wykres przedstawia, ile w ostatnich latach zdrożały koszty budowy domukb.pl

1. Domy za mniej niż 100 tys. złotych

Wartym uwagi przypadkiem jest tzw. Dom za mniej niż 100 tys. złotych z oferty firmy RealGreen. Chociaż nazwa ta stała się już chwytem marketingowym, a cena dotyczyła nieruchomości sprzed kilku lat, to slogan pozostał.

– Nazwa nie została zmieniona, bo wiele osób rozpoznaje nas pod tą nazwą. Ta nazwa w dalszym ciągu odzwierciedla nasze podejście tj. budowy domów przystępnych - niedrogich w budowie i utrzymaniu – przypominają właściciele fanpage'a Domy za mniej niż 100 tys. zł.

W dzisiejszych czasach budowa domu RG ONE SSZ v2.02 z oferty RealGreen jest droższa i oscyluje w okolicach 104 tys. zł za stan surowy zamknięty, a 163 tys. zł za deweloperski rozszerzony. Mimo wszystko wciąż jest to cena znacznie odbiegająca od tej, jakiej spodziewamy się przy budowie domu od zera.

Zwłaszcza mając na uwadze, że kilkadziesiąt metrów kwadratowych zwykłej kawalerki w Warszawie to koszt 500 tys. złotych (no, chyba, że dotyczy to Daniela Obajtka, wtedy cena może delikatnie się różnić).

Nazwa profilu "domy za mniej niż 100 tys." powstała kilka lat temu kiedy to a) sytuacja na rynku budowlanym była inna i za 100 tys. zł mogliśmy zaoferować większy zakres b) oferowaliśmy inny dom niż obecnie. Wtedy był to dom Z444 (którego już nie oferujemy). Dom ten spotkał się z dużym zainteresowaniem jednak ostatecznie Klienci woleli dom parterowy - wprowadziliśmy więc obecnie oferowany dom Z454 86m2 (praktycznie identyczny jak popularny Z7) .

Od 1,8 tys. do 2,9 tys. zł za metr kwadratowy - nie licząc oczywiście kosztów działki - to brzmi nadzwyczaj dobrze. Z tego powodu strona musi nieustannie odpierać ataki sceptyków, którzy wyśmiewają koncept tanich domów RealGreen.

Firma nie tylko twierdzi bowiem, że domy przez nich budowane są nieporównywalnie tańsze od tych tradycyjnych, ale i są na tyle ekonomiczne i ekologiczne, że ich mieszkańcy stają się pod pewnymi względami praktycznie samowystarczalni.
Deweloperzy stosują ogrzewanie na podczerwień niwelujące konieczność posiadania pieca, fotowoltaikę, i rekuperację – rewolucyjną i bardzo ekonomiczną wentylację, która zarówno zapewnia stałą wymianę powietrza, jak i utrzymuje stałą temperaturę w domu. Ma to gwarantować brak przeciągów i tworzenie się grzyba.
Chociaż budynki są budowane z gotowych już paneli, to wykonawca twierdzi, że zarówno w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i w krajach europejskich, domy zbudowane z paneli SIP stoją w nienaruszonym stanie już od ponad 50 lat. Badania pokazują, że przetrwają one więcej niż 100 lat.

Panele SIP są szczelne, sztywne i jednocześnie elastyczne. Dzięki temu dom realGREEN charakteryzuje nadzwyczajnie wysoka odporność na ogień, wiatr i mróz – to sprawi, że w swoich czterech ścianach będziesz mógł poczuć się w pełni bezpiecznie.


Prócz tego zarówno konstrukcja domów, jak i wykorzystane do ich budowy materiały mają być wysokiej klasy – Sklejki nie używamy. Dom jest solidny. Dokładnie ta sama technologia używana i rekomendowana m.in. na tereny huraganowe stanu Floryda – dodają autorzy w odpowiedzi na zarzuty na Facebooku.

Czy rzeczywiście tak jest, a przechwałki firmy to nie pic na wodę? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Udało nam się skontaktować z klientem RealGreen, który zdecydował się na zakup domu Z454. Pan Roman Trojak jest bez wątpienia zadowolony z inwestycji.
Roman Trojak
właściciel domu RealGreen

Moje doświadczenia z domem Z454 są jak najbardziej pozytywne. Zarówno dom, jak i wykonawca (Real Green) spełniają moje oczekiwania. Miałem wcześniej duży dom, jednak był on już za duży, synowie "poszli na swoje". Z454 w zupełności zaspokaja moje bieżące potrzeby.

Pan Roman dodał, że mieszka tam już 5 miesięcy i na razie nie ma się do czego przyczepić. Twierdzi, że metraż go zadowala, a w zimę nie marzł.

– Mogę z czystym sumieniem polecić ten dom, jak i firmę wszystkim wahającym się między mieszkaniem w bloku, a własnym domkiem – podsumowuje swoją wypowiedź właściciel domu.

I chociaż można dostać w Polsce właśnie tak dogodny sposób na własną posiadłość, to alternatyw wciąż przybywa. Dla tych, którym zależy na czasie, znaleźliśmy inny pomysł.

2. Domy drewniane w 8 godzin

Już w 2003 r. w USA kręcono „Dom nie do poznania” z Ty'em Penningtonem. Wówczas ekipa burzyła i stawiała imponujący dom z zaledwie tydzień. Czemu więc po ponad 15 latach miałoby być niemożliwe postawienie nowego, ekologicznego domu w 8 godzin?

Są to co prawda domy drewniane, ale wykorzystywane w nim materiały są – jak zapewnia producent SENDOM – najwyższej jakości.
Deweloper twierdzi, że montaż domu został ograniczony do okresu kilku lub kilkunastu dni roboczych. Jak piszą na swojej stronie, na rynku są już od ponad 15 lat i zajmują się oprócz budowy domów całorocznych również stawianiem drewnianych domków letniskowych. Ich powierzchnia to 120-150 metrów kwadratowych.

SENDOM również zastosował nowoczesne rozwiązania ekologiczne oraz energooszczędne. Ich budynki powstają z drewna suszonego komorowo wcześniej importowanego i sklejonego na mikrowczepy.

Wykorzystane materiały nie są tu jednak najbardziej unikatowe w branży nieruchomości. Wystarczy przyjrzeć się innym koncepcjom na tanie domy, aby przekonać się, że nawet z opon da się zbudować ściany.

3. Alternatywne domy ze śmieci

Tzw. Earthship to dom ze śmieci. Pomysł wywodzi się z USA, gdzie Amerykanin Michael Reynolds w 1970 r. zapoczątkował eksperymenty z technologią budowania z recyklingu. Mogłoby się to wydawać ewenementem w skali światowej, ale Earthshipy powstają cały czas - także w Polsce.

W domu z odpadków mieszkają państwo Egiert. Mieści się on we wsi Mierzeszyn, 30 km od Gdańska.

– Najpierw chcieliśmy uszczęśliwić siebie, ale potem pomyśleliśmy, że musimy powiedzieć o tym jak największej liczbie ludzi. Choćby dlatego, że każdy kojarzy budowę domu z ogromnymi wydatkami. My też przez to przechodziliśmy dwa razy - stres, kredyty, itp. A jeśli można wznieść dom, który nie kosztuje wiele i za który nie płacisz rachunków? – opowiadała Magda Egiert.
Głównymi budulcami były zużyte opony, puszki po piwie, plastikowe butelki, drewno (z recyklingu i odzysku) oraz ziemia. Materiały trafiały z wysypisk, rozbiórek i od zaprzyjaźnionych firm.

Szyby pod skosem - stały trick wykorzystywany przy Eartshipach - ma za zadanie dostarczać do domu światło słoneczne. Do budowy dachu posłużyła membrana wodoszczelna i trawa. Najbardziej istotnym zadaniem okazało się wypełnienie opon gliną i ziemią. Na cały budynek mieszkalny poświęcono ich 700, a uzupełnienie jednej zajmowało średnio 20 minut.

4. Dom z papieru


Z innych ciekawych pomysłów jest dom ze specjalnej tektury. Wikkelhouse to bardzo ciekawy projekt autorstwa duńskiej firmy deweloperskiej. Dom ma być niewielki, ciepły i przytulny, a wnętrze nowoczesne i minimalistyczne. Niestety do Polski jeszcze nie dotarły, a zapytani przez naszą redakcję właściciele witryny nie odpowiedzieli, czy mają w planach dostać się na nasz rynek. Trzeba jednak przyznać, że ich projekty są bardzo efektowne.
Czytaj także: Największy dom świata zbudowany w technologii druku 3D. Firma Apis Cor wydrukowała dom w Dubaju