Myśleliście, że już koniec Gadu-Gadu? Byliście w błędzie. Komunikator ma wrócić z nową siłą

Maria Glinka
22 marca 2023, 11:08 • 1 minuta czytania
Kiedyś korzystał z niego co drugi Polak, dziś mało kto o nim pamięta. Gadu-Gadu ma dostać drugie życie. Spółka Fintecom uruchomi crowdfunding, aby wzbogacić aplikację o nowe funkcje i przywrócić jej dawny blask.
Gadu-Gadu powraca. Fot. Wikimedia Commons, CC0
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Gadu–Gadu ma powrócić. Użytkownicy mogą dorzucić swoją cegiełkę

Choć Gadu-Gadu czasy świetności ma już dawno za sobą, to wcale nie powiedziało ostatniego słowa. Właściciel aplikacji (Fintecom) ogłosił, że komunikator zostanie zmodyfikowany.


Aplikacja ma zyskać drugie życie dzięki finansowaniu społecznościowemu. Właśnie wystartowała kampania "Rozpalmy Gadu-Gadu!", w ramach której właściciele zachęcają użytkowników do crowdfundingu. Jak przekonują, aplikacja kosztowała ich kilka milionów złotych w ostatnich latach, więc teraz swoją cegiełkę do rozwoju mogą dołożyć internauci.

– Obecnie zachęcamy każdego do deklarowania kwoty, jaką chciałby zainwestować w GG. Deklaracje można składać na stronie gg.emiteo.pl, gdzie można podać swój e-mail, na który w odpowiednim czasie prześlemy informację o terminie zapisów – oznajmił cytowany przez nowymarketing.pl Romuald Remus, wiceprezes Fintecom Sp. z o.o., operatora znanego wcześniej pod marką England.pl.

Gadu–Gadu 2.0. Jakie funkcje będzie miała nowa aplikacja?

Firma opracowała nowy model biznesowy. W planach ma wzbogacenie aplikacji o konta premium. Poza tym komunikator będzie posiadał narzędzie do szybkich płatności.

– Fundusze pozyskane z crowdfundingu planujemy przeznaczyć na przygotowanie nowej technologii, w tym m.in. rozmów audio-wideo na wszystkich wersjach GG oraz szyfrowania end–2–end – tłumaczył Remus.

Poza tym firma chwali się, że już wcześniej wprowadziła kilka nowości. To m.in. profile publiczne i profile firmowe, angielska wersja aplikacji, galeria czy nowe strony www.

O tym, że innowacyjne rozwiązania kuszą użytkowników świadczy sukces wersji płatnej Gadu-Gadu Premium, która została wprowadzona w 2022 r. Remus ujawnił, że korzysta z niej już 18 tys. użytkowników.

– Gorąco wierzymy, że przepisując komunikator i wprowadzając więcej wartościowych funkcji, liczba wspierających będzie znacząco rosła – przyznał wiceprezes spółki.

Instagram jak GaduGadu

Ostatnio użytkownicy byli zaskoczeni, gdy Instagram wdrożył funkcję znaną właśnie z Gadu–Gadu. W aplikacji pojawiły się "Notatki", które przypominają opisowe statusy z polskiego komunikatora.

Dzięki temu użytkownicy mogą podzielić się ze swoimi odbiorcami, co robią w danym momencie. Opis może liczyć maksymalnie 60 znaków.

Gadu–Gadu przegrywa z konkurencją

Gadu-Gadu zadebiutowało w 2000 r. Jego pomysłodawcą i twórcą był informatyk Łukasz Foltyn. W czasach świetności z aplikacji korzystał co drugi Polak. Emotikony np. w kształcie słońca i dźwięk, który pochodzi z jednej z kompozycji pulpitu Windows 98, nadal są rozpoznawalne.

Choć aplikacja przez lata była symbolem polskiego internetu, to nie podołała, gdy na rynku pojawiła się konkurencja. Z danych portalu wirutalnemedia.pl wynika, że w styczniu 2022 r. z Facebooka korzystało prawie 27 mln Polaków.

Wśród najpopularniejszych platform społecznościowych w Polsce ogromny skok odnotował TikTok. Jeszcze w 2021 ta aplikacja plasowała się na 9. miejscu (korzystało z niej 28,6 proc. internautów), a w 2022 roku wskoczyła już na 5. miejscu.

Rafał Drzewiecki, dyrektor marketingu TikToka w Europie Środkowej, przekonywał w rozmowie z INNPoland.pl, że to platforma nie tylko dla odbiorców, lecz także dla kreatywnych twórców.

– Jeśli content będzie angażujący, to z kilku followersów można dotrzeć do zdecydowanie większej liczby odbiorców. Warto zagłębić się w platformę, trendy i język kulturowy. Społeczność TikToka nie znosi sztuczności, więc gwarancją sukcesu jest pokazanie prawdziwego siebie – podkreślił.

Czytaj także: https://innpoland.pl/191957,chatgpt-4-openai-zaprezentowal-nastepce-slynnego-chatbota