Ceny podstawowych produktów poza granicą zdrowego rozsądku. To nas czeka w 2024

Adam Bysiek
21 listopada 2023, 14:50 • 1 minuta czytania
Przyjęta przez PiS tarcza antyinflacyjna ma przestać obowiązywać już od 1 stycznia 2024 roku, o ile blok demokratycznej opozycji nie zdecyduje się na jej przedłużenie. Jeśli okaże się, że nowy rząd nie podejmie decyzji o utrzymaniu zerowego VAT-u na podstawowe produkty spożywcze, to oznacza, że ich ceny poszybują w górę.
Ceny żywności w 2024 roku. Decyzja nowego rządu w sprawie zerowego podatku VAT EastNews
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obniżka stawki podatku VAT na najważniejsze produkty spożywcze obowiązuje nieprzerwanie od 1 lutego 2022 roku. Od nowego rządu zależy los tzw. zerowego VAT-u na żywność, jednak już teraz polityk Koalicji Obywatelskiej głośno mówi o tym, że nie optuje za kontynuowaniem obniżki podatku w przyjęty przez rząd PiS sposób.


O tyle droższa będzie żywność bez zerowego VAT-u

"Dziennik Gazeta Prawna" policzył, o ile wzrosną ceny podstawowych produktów spożywczych, gdy okaże się, iż rząd nie zdecydował się na kontynuowanie obniżki podatku. Dokonując porównania obowiązujących cen wybranych artykułów objętych zerowym podatkiem VAT z cenami tych samych produktów sprzed wprowadzenia tarczy antyinflacyjnej, zobrazował podwyżkę, z którą będą musieli zmierzyć się Polacy.

Przede wszystkim ziemniaki, wieprzowina, cebula, cukier, kiełbasy, mąka pszenna i chleb to produkty, na które możemy spodziewać się podwyżek cen od stycznia przyszłego roku. Prognozy wskazują, że wzrost cen może wynieść od 40 proc. do nawet ponad 80 proc. w porównaniu do okresu przed wprowadzeniem obniżki VAT.

Dziennik opublikował konkretne przykłady cen, które mogą obowiązywać już od początku 2024 roku:

Zerowy VAT na żywność – decyzja opozycji

Jak informowaliśmy w INNPoland, z wypowiedzi czołowego polityka partii Donalda Tuska wynika, że to już ostatnie dni, gdy Polacy mogą cieszyć się z cen żywności pomniejszonych o podatek VAT.

Andrzej Domański, czyli czołowy polityk Koalicji Obywatelskiej, który ma szansę zostać ministrem finansów w rządzie Donalda Tuska zapowiedział na antenie Radia Zet, że jest za ponownym nałożeniem 5 proc. daniny na najważniejsze artykuły spożywcze.

Stoję na stanowisku, że VAT na żywność powinieni wrócić do 5 proc. Andrzej Domański poseł Koalicji Obywatelskiej

Przypomnijmy, że Andrzej Domański jest odpowiedzialny za skonstruowanie programu gospodarczego Donalda Tuska. Wiele z jego elementów było prezentowanych w Tarnowie podczas ogłoszenia przez lidera KO listy 100 konkretów na 100 dni.

Czytaj także: https://innpoland.pl/201256,oto-jak-podrozeje-zywnosc-w-2024-roku-za-te-produkty-zaplacimy-wiecej

Wzrost cen produktów spożywczych – prognoza

Obecne prognozy, na które powołuje się "DGP" sugerują, że powrót do wyższej stawki VAT może odwrócić ten trend. Prognozowany wzrost cen na poziomie 3,5–4,0 proc. dla całej kategorii żywności w związku z ponownym wprowadzeniem wyższej stawki może spowodować, że przed Polakami mogą stać kolejne wyzwania związane z kosztami życia.

Wprowadzenie tarczy antyinflacyjnej w lutym 2022 roku było jednym z elementów strategii mającej na celu wsparcie gospodarki i ochronę konsumentów przed skutkami wzrostu cen. Jednak równie istotne jest teraz zrozumienie potencjalnych konsekwencji związanych z planowanym powrotem do wyższej stawki VAT i dostosowanie się do nowych warunków ekonomicznych, na co zwraca uwagę m.in. Michał Kołodziejczak – lider Agrouni i obecnie poseł demokratycznej opozycji.

Jego zdaniem wprowadzone przez PiS zmiany nie pomogły Polkom, a to z powodu podniesienia przez wielkie hipermarkety swoich marż.

O tym, jaka będzie decyzja nowego rządu, najpewniej dowiemy się jeszcze w tym roku, ponieważ jak informowaliśmy, tarcza antyinflacyjna w obecnej formule obowiązuje tylko do 1 stycznia 2024 roku.