"Renta alkoholowa" dla uzależnionych. Komu należą się pieniądze?

Adam Bysiek
18 stycznia 2024, 12:04 • 1 minuta czytania
Renta alkoholowa to specyficzne świadczenie, które ma na celu wsparcie osób borykających się z konkretnymi problemami zdrowotnymi związanymi z nadużywaniem alkoholu. Sprawdzamy, na jaką pomoc mogą liczyć osoby, które nie są w stanie pracować z powodu spustoszenia organizmu wywołanego przez napoje wyskokowe.
Renta alkoholowa – komu się należy PIOTR KAMIONKA/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Termin "renta alkoholowa" jest potocznym określeniem programu wsparcia osób dotkniętych uzależnieniem od alkoholu, które doprowadziło do braku możliwości wykonywania pracy przez osoby chore.


"Renta alkoholowa" – na ile pieniędzy mogą liczyć chorzy

Mimo braku formalnego ujęcia terminu "renta alkoholowa" w przepisach prawnych, istnieją realne świadczenia, które są przyznawane osobom zmagającym się z chorobą alkoholową i utratą zdolności do pracy. Zazwyczaj jest to forma renty z tytułu niezdolności do pracy, przyznawanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Z opublikowanych przez Eurostat badań wynika, że Polska znalazła się w czołówce państw Unii Europejskiej pod względem współczynnika zgonów wywołanych przez nadużywanie alkoholu. To alarmujące statystyki, które podkreślają powagę problemu choroby alkoholowej w Polsce.

Wysokość renty z tytułu niezdolności do pracy z powodu choroby alkoholowej jest ściśle związana z określonym stopniem niezdolności, ustalonym w orzeczeniu lekarskim.

Co trzeba zrobić, aby dostać "rentę alkoholową"?

Osoby starające się o rentę z powodu choroby alkoholowej muszą spełnić konkretne kryteria, aby uzyskać to świadczenie. Petenci muszą spełnić ściśle określone kryteria oraz przedstawić kompletną dokumentację, która pozwoli na wydanie odpowiedniego orzeczenia lekarskiego. Wnioskodawcy muszą spełnić następujące kroki:

Czytaj także: https://innpoland.pl/202420,renta-wdowia-w-2024-r-lewica-obiecuje-nowe-swiadczenie-dla-seniorow

Dodatkowe pieniądze w ramach renty wdowiej

Jak informowaliśmy w INNPoland renta wdowia zostanie wprowadzona w 2024 r. – wynika z ustaleń portalu money.pl. Rozwiązanie, które w kampanii wyborczej proponowała Lewica, ma kosztować ponad 10 mld zł rocznie. Dzięki niemu samotni emeryci mogliby otrzymać ponad 7 tys. zł.

Z ustaleń portalu wynika, że projekt dotyczący renty wdowiej zostanie przyjęty w 2024 r. Nowe świadczenie zapowiadała w kampanii Lewica, a to właśnie posłanka tego ugrupowania – Agnieszka Dziemianowicz–Bąk została ministrą rodziny, pracy i polityki społecznej.