Spór o dziecko się nie opłaca. Ulga przysługuje tylko jednemu z rodziców

Adam Bysiek
12 marca 2024, 13:29 • 1 minuta czytania
Z popularnej ulgi na dziecko korzystają miliony Polaków. Niestety nie we wszystkich przypadkach jasne jest, który rodzic powinien mieć prawo doliczyć ją od swojego podatku. Dzieje się tak wtedy, gdy między nimi występuje konflikt i spór o dziecko. Sprawdziliśmy, komu w takiej sytuacji należy się odliczenie.
Ulga na dziecko – któremu rodzicowi się należy ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Według informacji przekazanych przez "Rzeczpospolitą", sytuacja, w której tylko jeden z rodziców jest odpowiedzialny za wychowanie dziecka, może stwarzać trudności w wykorzystaniu ulgi na dziecko w zeznaniu rocznym. Jeśli tylko matka pełniła funkcję opiekuna dziecka, ojciec nie będzie mógł skorzystać z odliczenia od podatku. Przepis ten działa w dwie strony.


Ulga na dziecko a spór pomiędzy rodzicami

Przede wszystkim, polskie prawo podatkowe zakłada, że ulga na dziecko może być wykorzystana tylko przez jednego z rodziców, a nie przez oboje jednocześnie. Jest to zrozumiałe z punktu widzenia unikania podwójnego odliczania oraz zabezpieczenia przed nadużyciami.

Sytuacje życiowe często są bardziej skomplikowane niż przepisy podatkowe, szczególnie gdy pojawiają się spory między rodzicami. W takich przypadkach konieczne jest znalezienie rozwiązania, które będzie sprawiedliwe i uwzględni interesy wszystkich zaangażowanych stron.

Jedną z możliwości może być porozumienie się między rodzicami co do podziału korzyści z ulgi na dziecko. Na przykład, w przypadku, gdy to matka jest opiekunem dziecka, może ona zgodzić się na wykorzystanie ulgi przez ojca pod warunkiem, że zostaną spełnione inne warunki ustalone przez obie strony. Jest to jednak rozwiązanie, które wymaga współpracy i porozumienia między rodzicami.

Inną opcją może być decyzja sądu, który może zobowiązać jednego z rodziców do przekazania drugiemu części korzyści z ulgi na dziecko, na przykład w formie dodatkowej alimentacji lub innych ustalonych świadczeń.

– Nie, o prawie do ulgi decyduje to, kto wykonuje władzę rodzicielską, czyli zajmuje się dzieckiem. Jeśli matka, fiskus jej przyznaje odliczenie. Jeśli ojciec, on skorzysta z ulgi – mówi w rozmowie z "Rz" dr Piotr Sekulski, doradca podatkowy w kancelarii Outsourced.pl.

Warto również zaznaczyć, że istnieją różne formy ulg prorodzinnych, nie tylko ulga na dziecko. Może to obejmować również ulgę na internet, opiekę nad dzieckiem, czy dodatek rodzinny. Warto zwrócić uwagę na wszystkie dostępne opcje i wybrać tę, która najlepiej odpowiada konkretnej sytuacji rodziny.

Rozliczenie PIT, a ulga na dziecko

Według informacji udostępnionych przez Ministerstwo Finansów, w rozliczeniach za rok 2022, aż 4,7 miliona podatników skorzystało z ulgi na dzieci. Liczba odliczeń świadczy o popularności tego rozwiązania wśród rodzin w Polsce.

Co więcej, kwota odliczona od podatku, zwiększona o dodatkowy zwrot z tytułu ulgi na dzieci, wyniosła aż 7 miliardów złotych. To ogromne środki, które przekładają się na realne wsparcie finansowe dla tysięcy rodzin.

Warto również przyjrzeć się szczegółom dotyczącym wysokości ulgi na dziecko. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, ulga przysługuje w zależności od liczby dzieci w rodzinie. Na pierwsze i drugie dziecko przysługuje ulga w wysokości 92,67 zł miesięcznie, co daje łącznie 1112,04 zł rocznie na każde dziecko.

Dla trzeciego dziecka ulga wzrasta do 166,67 zł miesięcznie, czyli 2000,04 zł rocznie. Natomiast na czwarte i każde kolejne dziecko przysługuje ulga w wysokości 225,00 zł miesięcznie, co daje łącznie 2700,00 zł rocznie.

Przykładem działania ulgi na dziecko można się zapoznać na stronie rządowej, gdzie przedstawiono sytuację rodzica z trójką dzieci. W takim przypadku ulga wynosiłaby łącznie aż 4224,12 zł rocznie.